23 marca wojcieszkowska Rada Gminy przyjęła uchwałę dzielącą gminę na okręgi wyborcze oraz ustalającą ich granice, numery i liczbę wybieranych radnych. Uchwalony większością głosów dokument zaniepokoił jednak radną Agnieszkę Cieślak. Zebrała więc podpisy mieszkańców wsi Bystrzyca, Helenów oraz Otylin i 17 maja wystosowała pismo do komisarza wyborczego w Lublinie.
- Uchwała ta zmienia granice okręgów nr 14 i 15 bez żadnej konsultacji z mieszkańcami, wyborcy tego samego sołectwa są podzieleni, a sąsiedzi przy jednej ulicy mają dwóch różnych radnych" - napisała w liście radna.
Cieślak poprosiła też o przywrócenie dotychczasowego podziału Bystrzycy na okręgi, w którym granicą była droga wojewódzka. Radna zarzuciła też władzom gminy, że marcowej uchwały nie wywieszono ani na tablicy ogłoszeń Urzędu Gminy, ani na terenie sołectw. Opublikowano ją tylko w internetowym Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Gminy - ale przedostatniego z 14 dni, które mieszkańcy mieli na odwołanie.
- Dlatego zgłaszam protest (...) przeciwko samowolnym praktykom wdrażania uchwał przez Pana Wójta Gminy Wojcieszków, łamaniu kolejności i terminowości przewidzianych Kodeksem wyborczym. (...) W ten sposób niszczy się władzę samorządową" - zakończyła swój list Agnieszka Cieślak.
PKW każe zmienić
22 maja komisarz wyborczy Krzysztof Niezgoda wydał postanowienie w sprawie skargi mieszkańców. Napisał w niej, że według Urzędu Gminy w Wojcieszkowie marcowa uchwała została podana do publicznej wiadomości zgodnie z prawem, a samą skargę złożono po ustawowym terminie.
Radna nie dała jednak za wygraną. Swoje uwagi zgłosiła też do Państwowej Komisji Wyborczej. Ta nakazała lubelskiemu komisarzowi wyborczemu, by wezwał Radę Gminy do podjęcia uchwały zgodnej z Kodeksem wyborczym.
- Ze względu na układ terytorialny zachodzi konieczność połączenia w jeden okręg wyborczy sołectwa Wola Burzecka z sąsiadującym z nim sołectwem Glinne. Natomiast nie jest konieczne połączenie w jeden okręg sołectwa Oszczepalin Pierwszy z sołectwem Zofijówka, sołectwa Wólka Domaszewska z sołectwem Zofibór oraz części sołectwa Bystrzyca z sołectwami Helenów i Otylin (...). (...) należy przy tym podzielić sołectwo Burzec na dwa okręgi wyborcze - instruował w uchwale zastępca przewodniczącego PKW Sylwester Marciniak. Potwierdził przy tym, że wyznaczony 23 marca okręg nr 15 narusza obowiązujące prawo.
O majstrowaniu i większości
Temat powrócił na sesji Rady Gminy, która miała miejsce 9 lipca. Wójt zaproponował radnym nowy podział na okręgi wyborcze. Jak mówił, powstał on w porozumieniu z komisarzem Niezgodą. Podczas dyskusji radny Bogusław Lewartowski stwierdził, że nowa uchwała ma wady.
- Mieszkańcy Helenowa najprawdopodobniej będą musieli jeździć na głosowanie do Hermanowa. Wydaje mi się, że nikt nie pojedzie. Co pani najlepszego zrobiła? Pani ustawia to wszystko pod siebie - zwrócił się do Agnieszki Cieślak, po czym powiedział, że Rada powinna się dłużej zastanowić nad okręgami wyborczymi. - Ale w następnej kadencji - zakończył.
- Może w poprzednich uchwałach o okręgach wyborczych były jakieś usterki, ale nikt przy nich nie majstrował - stwierdził z kolei wójt Janusz Wylotek. - Teraz zaczęła przy nich majstrować pani Agnieszka. Ale nie wiem, czy dobrze na tym wyjdzie. Będę mówił na zebraniach sołeckich, że to pani wywołała ten zamęt – dodał.
Poparł go też radny Andrzej Mazurek:
- Wszystko by było OK, gdyby pani się nie zaczęła odwoływać. Okręgów wyborczych nie tworzy się pod jedną osobę. Może pani chcieć inaczej, ale nas jest większość. A to większość ustala, jak ma być – powiedział radny.
"Poważniej się zastanówmy"
- To nie ja nakazałam Radzie jeszcze raz ustalić okręgi, a Państwowa Komisja Wyborcza - broniła się radna Cieślak. - Dlatego wypadałoby się poważniej nad nimi zastanowić, bo propozycja, którą nam dziś przedstawiono, nie ma racji bytu. Tekst nowej uchwały dostaliśmy dzisiaj, bez możliwości wcześniejszego ustosunkowania się do niej. Jeśli ktoś ma inną propozycję, niech ją przedstawi. Dziś jest czas na dopracowanie – dodała.
Zdaniem Agnieszki Cieślak, ważnych dla całej gminy dokumentów nie powinno się tworzyć w pośpiechu i bez konsultacji ze społeczeństwem. Zażądała też przedstawienia korespondencji Urzędu Gminy z komisarzem wyborczym, więc konieczna była przerwa w obradach. Po niej uchwałę dyskutowano przez kolejne kilkadziesiąt minut.
- Czy będziemy pracować nad stworzeniem nowych okręgów, czy głosujemy nad projektem uchwały przedstawionym przez pana wójta? - zapytała Kazimiera Łucjan, przewodnicza Rady Gminy.
Radni zdecydowali się na ten drugi wariant. Ostatecznie za przyjęciem uchwały było 10 radnych, przeciw - 1, a 3 wstrzymało się od głosu. Pomimo podjęcia uchwały, sprawa nadal wydaje się być otwarta.
- To wójt - co potwierdza Państwowa Komisja Wyborcza - złamał prawo 23 marca przekazując radnym do głosowania uchwałę w sprawie okręgów wyborczych. Moim zdaniem, włodarz gminy ma obowiązek stać na straży prawa. Jeżeli PKW wytknęła mu błędy, powinien wyciągnąć z tego wnioski i wspólnie z radnymi stworzyć nowy podział na okręgi, zamiast znowu popełniać ten sam błąd - komentuje zamieszanie Agnieszka Cieślak. - Dlatego rozważam zaskarżenie również uchwały z 9 lipca. A jeśli jeszcze raz usłyszę od wójta lub jego radnych, że jestem winna popsucia dobrego podziału na okręgi, to spotkamy się w sądzie – dodaje radna.
Poniżej publikujemy numery okręgów wyborczych w Gminie Wojcieszków:
