Dynamiczny rozwój kariery
Jeszcze na początku 2023 roku Miszta był jedynie rezerwowym bramkarzem Legii Warszawa. Zimą został wypożyczony do Rio Ave, gdzie początkowo nie odgrywał kluczowej roli. Wiosną wystąpił tylko w jednym meczu, ale to wystarczyło, by przekonać Portugalczyków do jego talentu. Efektem tego było wykupienie go przez Rio Ave za około milion euro.
Od tego momentu jego kariera nabrała tempa. W trwającym sezonie Miszta wywalczył sobie miejsce między słupkami i stał się jednym z filarów drużyny. W 15 ligowych występach zanotował jeden mecz bez straty gola, ale jego rzeczywisty wpływ na wyniki zespołu wykracza daleko poza suche statystyki.
Imponujące występy i rosnące zainteresowanie
Polski bramkarz może pochwalić się skutecznością interwencji na poziomie 71,2%. Jego forma była szczególnie widoczna w starciach z ligowymi gigantami. Podczas niedawnego meczu z FC Porto, w którym Rio Ave sensacyjnie zremisowało 2:2, Miszta obronił sześć groźnych strzałów i został uznany za najlepszego zawodnika spotkania. Jeszcze bardziej spektakularny występ zanotował przeciwko Sportingowi Lizbona – mimo porażki 0:3 aż 11 razy ratował swój zespół przed stratą kolejnych bramek.
Takie występy nie mogły przejść niezauważone. Według portugalskiego dziennika „O Jogo”, Sporting Lizbona jest poważnie zainteresowany sprowadzeniem Polaka. Co więcej, Miszta miał już nawet odbyć rozmowę z nowym dyrektorem sportowym klubu, Bernardo Palmeiro, który wcześniej pracował w Rio Ave.
Transfer zależny od przyszłości obecnego bramkarza Sportingu
Potencjalna przeprowadzka Miszty do Lizbony zależy jednak od kilku czynników. Kluczowym z nich jest sytuacja Franco Israela, obecnego bramkarza Sportingu. Urugwajczyk stracił miejsce w podstawowym składzie po tym, jak do zespołu dołączył Rui Silva, wypożyczony z Realu Betis. Niezadowolenie Israela może sprawić, że poszuka on nowego klubu, otwierając tym samym drzwi dla polskiego golkipera.
Czy Cezary Miszta dołączy do Sportingu i podąży śladami Cristiano Ronaldo? Na razie nie ma jeszcze oficjalnych decyzji, ale jeśli jego forma utrzyma się na obecnym poziomie, to transfer do jednej z największych portugalskich drużyn wydaje się tylko kwestią czasu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.