W niedzielne południe policja otrzymała informację, że osoba spacerująca nad stawem w Jarczewie znalazła leżącą na trawie odzież. Były to spodnie, koszulka buty i skarpetki. Wszystko wskazuje nato, że jest to odzież męska. Miejsce w którym znaleziono ubrania może wskazywać, że ktoś się w stawie utopił.
Od niedzieli do wtorku policja oraz straż pożarna prowadzili poszukiwania właściciela ubrań. Akcję prowadzono w stawie i w okolicy stawu. W poszukiwaniach udział brali nurkowie z Lublina, 2 zastępy PSP z Łukowa, OSP Stoczek Łukowski oraz OSP Jarczew.
- Poszukiwania w stawie i jego okolicy zostały zakończone. Cały zbiornik został dokładnie przeszukany. Z dotychczas wykonanych czynności nie wynika, że ktoś się tam utopił – informuje Marcin Józwik oficer prasowy KPP Łuków.
Nie ma póki co żadnego zgłoszenia o zaginięciu osoby z Jarczewa, okolic ani z powiatu łukowskiego. Mimo, że akcja w stawie i okolicy już się zakończyła policja dalej prowadzi czynności mające na celu ustalenie właściciela znalezionych ubrań.