reklama

Kilkanaście godzin do strajku nauczycieli. Co zrobić z dziećmi?

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Goławski

Kilkanaście godzin do strajku nauczycieli. Co zrobić z dziećmi? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościWszystko wskazuje na to, że 8 kwietnia rozpocznie się ogólnopolski strajk nauczycieli i pracowników pedagogicznych. Przystąpią do niego także miejskie szkoły i przedszkola. Niestety na kilkanaście godzin przed rozpoczęciem protestu, wciąż jest więcej pytań w tej sprawie, aniżeli odpowiedzi.

W Łukowie wszystkie miejskie placówki opowiedziały się za przystąpieniem do ogólnopolskiej akcji protestacyjnej. Strajkować będzie jednak 9 z 10 podległych Miastu szkół i przedszkoli. Mimo, że za strajkiem opowiedzieli się też pracownicy Przedszkola Miejskiego nr 7, w tej placówce zajęcia będą toczyć się normalnie.

Podczas strajku ma działać w mieście sztab kryzysowy, który będzie zbierał informacje na temat sytuacji w szkołach i przedszkolach. Władze Łukowa odbyły już spotkanie z dyrektorami przedszkoli i szkół, a także dyrektorami OSiR i ŁOK. W sytuacji, gdy akcja protestacyjna będzie się wydłużać, część najmłodszych - którymi nie będą się mogli zająć rodzice - będzie mogła skorzystać z oferty miejskich instytucji.

- Wszystkie szkoły i przedszkola będą pracowały i zapewnią opiekę dzieciom, które do nich przyjdą. Muszą to zrobić, bo tego wymaga prawo - mówi Marek Król, Naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Urzędu Miasta.

- Nie wszyscy nauczyciele będą strajkowali, a w każdej jednostce znajdzie się kilka osób wolnych, które będą mogły sprawować opiekę nad najmłodszymi. Na pewno nie będą odbywały się żadne zajęcia dydaktyczne, a jeśli już, to tylko opiekuńcze. Jeśli będzie taką potrzeba, część dzieci będzie mogła skorzystać z atrakcji ŁOK czy OSiR - dodaje.

Przedstawiciel magistratu apeluje jednak do rodziców o pozostawienie - w miarę możliwości -  swoich pociech w domu. Częściowym rozwiązaniem problemu z opieką nad dzieckiem może być też zabranie go ze sobą o pracy. To będzie możliwe w przypadku osób zatrudnionych w Urzędzie Miasta w Łukowie, czy pracowników jednostek podległych. W przypadku innych zakładów pracy, rodzice muszą sobie radzić na własną rękę.

Informacje o strajku rodzice otrzymali między innymi za pośrednictwem systemów e-Dziennik, w których na co dzień mogą śledzić postępy swoich pociech w nauce. W informacjach tych dyrektorzy poszczególnych szkół informują o przystąpieniu ich pracowników do akcji strajkowej, proszą też o śledzenie informacji i wyczekiwanie na komunikat o wznowieniu zajęć.

- Szanowni Rodzice. Zarząd oddziału ZNP w Łukowie poinformował dyrektora (…), że w dniu 8 kwietnia 2019 roku może rozpocząć się strajk pracowników placówki (szkoły i przedszkola). Strajk ma mieć charakter wielodniowy, a o jego zakończeniu lub zawieszeniu dyrektor zostanie powiadomiony w odrębnym komunikacie. W związku z powyższym pracownicy, którzy wyrazili chęć przystąpienia do strajku, nie będą prowadzić żadnych zajęć ani podejmować innych obowiązków związanych z pracą dydaktyczną i opiekuńczą. Dyrektor oraz pracownicy, którzy w tych dniach nie przystąpią do strajku, w szczególnych sytuacjach zapewnią opiekę dzieciom - czytamy w aplikacji.

Ponadto na drzwiach wejściowych w miejskich przedszkolach pojawiły się informacje o niemożności zapewnienia opieki najmłodszym podczas trwania akcji protestacyjnej. Dyrektorzy informują w nich, że rodzice, którzy postanowią podczas strajku zostać w domu ze swoimi dziećmi, mogą skorzystać z tzw. „opiekuńczego”, czyli przewidzianych w kodeksie dodatkowych dni wolnych spoza puli urlopu wypoczynkowego.

- Zgodnie z przepisami zaistnienie okoliczności uzasadniających konieczność sprawowania przez pracownika osobistej opieki nad dzieckiem do lat 8 z powodu nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły, do których dziecko uczęszcza, jest usprawiedliwioną nieobecnością pracownika w pracy (…). Dowodem usprawiedliwiającym nieobecność pracy z tego powodu jest oświadczenie pracownika - czytamy

Palącym problemem, który będzie towarzyszył strajkowi nauczycieli i pracowników pedagogicznych jest to, czy uda się przeprowadzić egzaminy w III klasach gimnazjów (zaplanowanych od 10 do 12 kwietnia) i w klasach VIII szkół podstawowych (15-16 kwietnia). Rodziców próbuje uspokajać w tej sprawie wspomniany Marek Król.

- Dyrektorzy będą się starali, aby egzaminy przebiegły zgodnie z prawem. Są oni zobowiązani, aby powołać odpowiednie komisje i te egzaminy zorganizować. Problem może być jednak z samym skompletowaniem składu komisji, ponieważ nauczyciele którzy mieliby w nich zasiadać, będą w tym czasie strajkować - mówi Naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Urzędu Miasta w Łukowie.

- Dyrektorzy jednak nie siedzą bezczynnie i próbują ustalić składy komisji. Działają w tym kierunku. Najnowsze rozporządzenie Ministerstwa Edukacji Narodowej dopuszcza obecność w komisji osoby z wykształceniem pedagogicznym - dodaje Marek Król.

O tym, czy strajk faktycznie się rozpocznie i jaki będzie jego zasięg, mieszkańcy Łukowa (w tym rodzice uczęszczających do szkół i przedszkoli dzieci) dowiedzą się tak naprawdę w poniedziałek. Urząd Miasta i dyrekcja proszą aby zainteresowani dowiadywali się rano, jak wygląda sytuacja w placówce i jakie są możliwości wysłania dziecka do szkoły. Czy mieszkańców czeka w związku z tym chaos?




Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE