Jeszcze nie wystartowali, a już zrezygnowali z kandydowania na wójtów

Grzegorz Osial (PSL), były dyrektor Muzeum Regionalnego w Łukowie, a obecnie pracownik Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie od dawna nie krył, że w nadchodzących wyborach będzie się ubiegał o stanowisko wójta gminy Krzywda. Pod koniec sierpnia na swoim profilu na Facebooku zainaugurował nawet start kampanii wyborczej. Kilka dni później niespodziewanie zdecydował, że rezygnuje z wyścigu o fotel wójta, a zamierza ubiegać się o miejsce w Radzie Powiatu Łukowskiego.

- Decyzję o nie kandydowaniu na wójta podjąłem po rozmowach z rodziną w sobotę 1 września przed dożynkami gminnymi. Często słuchałem opinii ludzi, że radni powiatowi tylko biorą dietę i skaczą z kwiatka na kwiatek, zmieniają barwy polityczne i tylko myślą, żeby co miesiąc przytulić około 1100 zł - skomentował swoją decyzję Grzegorz Osial. - Publicznie deklaruję, że jeżeli zostanę radnym powiatowym całość diety (tj. około 66 tys. zł) przekażę Kołom Gospodyń, Klubom Sportowym i Ochotniczym Strażom Pożarnym. Na pytanie, kogo poprę w wyborach na wójta, odpowiem wkrótce - dodał niedoszły kandydat na wójta, a nowy kandydat do Rady Powiatu.

Z kandydowania na wójta gminy Trzebieszów wycofał się natomiast Tadeusz Brzozowski (PiS), były senator i radny wojewódzki, a obecnie przewodniczący Rady Powiatu Łukowskiego.

- Niestety nie będę kandydował na wójta gminy Trzebieszów. Miałem taki zamiar. Złożyłem stosowne dokumenty do Zarządu Okręgowego w Lublinie, ale nie uzyskałem akceptacji. Moja kandydatura nie została zatwierdzona. W związku z tym nie będę kandydował na wójta gminy Trzebieszów ze swojego komitetu, ani z żadnego innego. Będę kandydował natomiast na radnego powiatu łukowskiego z Komitetu Wyborczego Prawa i Sprawiedliwości - mówił na łamach Wspólnoty Łukowskiej T. Brzozowski.

Jednak jak udało nam się dowiedzieć, Przewodniczącego Rady Powiatu nie będzie nawet na listach PiS-u. Zadecydował o tym Zarząd Powiatowy partii.

- Pan Brzozowski nie został wykluczony z partii. Zarząd powiatowy PiS podjął jedynie decyzję, że nie zgłosi go jako kandydata do Rady Powiatu. Przyczyny tej decyzji to nasza wewnętrzna sprawa. Pana Brzozowskiego nie będzie więc na listach PiS-u - powiedział Dariusz Szustek, szef powiatowych struktur partii. - Wczoraj (w środę 12 września - przyp. red.) odbyło się spotkanie Zarządu, na którym nie było pana Brzozowskiego, choć jest jego członkiem. Pan Brzozowski został poinformowany o naszej decyzji - dodał burmistrz Łukowa.

Gdzie więc - i czy w ogóle - zobaczymy byłego senatora na listach w wyborach samorządowych? Przekonamy się o tym już wkrótce.