Podopieczni Macieja Sygi ulegli 2:6 Pogoni II Siedlce. Bramki dla naszych zdobyli: Patryk Kierepka i Damian Ozygała.
W ten weekend łukowianie mieli zmierzyć się z Polesiem Kock. Mecz nie dojdzie do skutku. - Wszystko przez warunki pogodowe. Liczyliśmy, że uda się zagrać na naturalnej nawierzchni. Niestety, każdy wie, jak wyglądają normalne boiska. Zrezygnowaliśmy z wynajmowania sztucznego placu do gry. Myślę, że zespołowi przyda się chwila odpoczynku - mówi Maciej Syga.
Szkoleniowiec ma powody do zmartwienia. Na uraz stawu skokowego narzeka Adrian Siemieniuk, zaś Daniel Korol ma problemy z kolanem. Chorobę zgłosił Szymon Łukasiewicz, Damian Ozygała. - Mnie również rozłożyło, ale mieliśmy trzy jednostki treningowe - dodaje.
Przed ekipą pierwszy mecz w zmaganiach wiosennych. W następny weekend łukowianie zagrają ze Świdniczanką Świdnik, czyli liderem IV ligi i głównym kandydatem do awansu.
Pogoń II Siedlce - Orlęta Łuków 6:2 (2:1)
Bramki: Kierepka, Ozygała.
Orlęta: Żmuda - Bas, Stolarski, Faye, Młynarczyk, Mielnik, Kierepka, Sowisz, Ozygała, Korol, Kiryło. Ponadto grali: Maciąg, Kuźma, Kłosowski, Chojniak, Kłoda.
Komentarze (0)