Do Łukowa przyjedzie Opolanin Opole Lubelskie. W pierwszej rundzie podopieczni Daniela Koczona wygrali 5:3 z ekipą Macieja Sygi. - To mecz z gatunku tych, którego nie mamy prawa przegrać. Rywal jest blisko nas w tabeli, a każde punkty są dla nas jak tlen. Nie widzę innej możliwości niż nasze zwycięstwo. Musimy zacząć zdobywać punkty - mówi Rafał Jaworski.
Przed tygodniem jego ekipa uległa 1:5 Górnikowi II Łęczna, chociaż nasi jako pierwsi zdobyli bramkę. - Ostatni mecz zaczęliśmy dobrze. Uważam, że całą pierwszą połowę graliśmy dobre zawody i nic nie wskazywało na to, żebyśmy ten mecz przegrali. Niestety na nasza porażkę miało kilka czynników, nie tylko tych sportowych. Przegraliśmy bardzo ważny mecz, ale cóż czasu nie cofniemy. Trzeba walczyć dalej - dodaje.
W sobotnim spotkaniu szkoleniowiec będzie miał do dyspozycji Damiana Ozygałę, który nie mógł zagrać z Górnikiem II z powodów prywatnych. Zabraknie kontuzjowanego Krystiana Pawliny. - W głowach mamy tylko zwycięstwo - kończy defensor łukowian.