- Był to najmocniejszy turniej w jakim mieliśmy okazję brać udział. Zestaw rywali imponował. Między innymi przyjechały akademie klubów Ekstraklasy. Pierwsza runda okazała się dla nas bolesna. Nie udało się wygrać żadnego meczu, ale i grupa była mocna - dwie drużyny z którymi graliśmy skończyły na podium. Druga runda była już lepsza w naszym wykonaniu. Zanotowaliśmy dwie wygrane oraz tyle samo porażek - mówi Janusz Całka.
Szkoleniowiec podkreśla, iż jego zawodnicy zdobyli cenne doświadczenia. - Ja jako trener mam pokaźny pakiet wniosków i elementów nad którymi musimy pracować. Są to między innymi: podejmowanie dobrych decyzji przy agresywnym pressingu przeciwników, granie bliżej rywali i szybszy doskok w fazie obrony. Ważne też było jak zespół mentalnie reagował na trudne momenty i w tej sferze też dużo wniosków i pola do poprawy - dodaje.
Całka przyznaje, że turniej był zorganizowany perfekcyjnie. - Miło, że my jako klub Orlęta Łuków jesteśmy zapraszani do grania w tak zacnym gronie najlepszych zespołów z rocznika 2014 z całego kraju - kończy.
Orlęta Łuków wystąpiły w składzie: Bartłomiej Goławski, Franciszek Goławski, Bartłomiej Ciołek, Piotr Jalowski, Kacper Mućka, Kacper Domański, Tymon Warowny, Fabian Charczuk.
Komentarze (0)