Do tragedii doszło w sobotę, 11 stycznia, w godzinach popołudniowych w jednym z domów przy ul. Zimna Woda w Łukowie. Wezwani na miejsce zdarzenia przedstawiciele służb potwierdzili, że doszło do zgonu 61-letniego mężczyzny, na którego ciele ujawniono obrażenia.
CZYTAJ TAKŻE: Na zakazie i pod wpływem alkoholu spowodował wypadek, a potem uciekł w kukurydzę. Jest akt oskarżenia
Policjanci w sobotę zatrzymali w związku z tą sprawą jednego mężczyznę. To, podobnie jak pokrzywdzony, 61-letni mieszkaniec Łukowa. Gdy mężczyzna wytrzeźwiał, w poniedziałek, prokurator przedstawił mu zarzut zabójstwa.
- Na tym etapie nie można jednoznacznie powiedzieć, że podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Składał wyjaśnienia - wskazuje prokurator Adam Makosz, p.f. zastępcy prokuratora rejonowego w Łukowie. - Motyw działania podejrzanego nie został ustalony - dodaje.
Prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Decyzja sądu w tej kwestii ma zapaść we wtorek.
CZYTAJ TAKŻE: "Synowa śmiertelnie potrąciła dziecko, trzeba wpłacić kaucję!". Kobieta oddała przestępcom dwadzieścia tysięcy
Za zabójstwo grozi kara od dziesięciu lat pozbawienia wolności do nawet dożywocia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.