reklama
reklama

Tłumaczył się, że piwo pił po zatrzymaniu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Tłumaczył się, że piwo pił po zatrzymaniu  - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łukowskiePonad 2 promile alkoholu w organizmie miał kierujący fordem, któremu dalszą jazdę uniemożliwili mężczyźni z innego auta.
reklama

Wczoraj po godzinie 16:00 dyżurny łukowskiej komendy został powiadomiony o zatrzymaniu w Kożuchówce kierującego osobówki. Ze zgłoszenia wynikało, że znajduje się on najprawdopodobniej pod działaniem alkoholu. Mundurowi, którzy przyjechali we wskazane miejsce dowiedzieli się od dwóch mężczyzn, że w trakcie jazdy zauważyli mężczyznę idącego drogą w kierunku stojącego w pobliżu samochodu marki Ford. Może nie byłoby w tym nic dziwnego, ale mężczyzna niosący piwo usiadł do auta i ruszając zajechał drogę audi, którym podróżowali zgłaszający. Po wyprzedzeniu forda kierujący audi łagodnie hamując zmusił jadącą za nim osobówkę do zatrzymania. Po zatrzymaniu samochodów mężczyźni z audi podbiegli do forda i zorientowali się, że kierujący nim mężczyzna jest pod widocznym działaniem alkoholu. Fakt ten potwierdzili wezwani do Kożuchówki policjanci.

reklama

 

Okazało się, że 67-latek z forda miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna mówił mundurowym, że nie kierował autem, że jechał nim dużo wcześniej, gdy był jeszcze trzeźwy. Później mówił, że jechał trzeźwy, a piwo wypił dopiero, gdy zatrzymali go mężczyźni z audi. Zgłaszający powiedzieli policjantom, że 67-latek na pewno jechał swoim fordem i że po zatrzymaniu nie pił żadnego alkoholu. Trunek który wcześniej niósł mężczyzna do samochodu stał „nienaruszony”.

 

Kierujący fordem został zatrzymany, już stracił prawo jazdy, a wkrótce usłyszy zarzuty. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym grozi mu co najmniej 3 letni zakaz kierowania pojazdami, wysoka grzywna, a nawet do 2 lat pozbawienia wolności. To nie wszystkie konsekwencje. 67-latek będzie musiał zapłacić co najmniej 5000 złotych świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

reklama

 

Zachowanie dwóch mężczyzn z audi to kolejny przypadek właściwej reakcji na bezmyślność nietrzeźwych, kierowców. Apelujemy do wszystkich osób, by widząc nietrzeźwego na drodze reagowali. Wystarczy telefon na numer 112.

 

asp. szt. Marcin Józwik

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama