reklama
reklama

Szpecą i śmiecą, ale dzięki kontenerom PCK mniej płacimy za odpady. Gdzie zgłaszać bałagan przy kontenerach?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łukowskie ŁUKÓW Podrzucona wersalka, rozerwane worki z ubraniami, odpadnięte drzwi. Bałagan wokół kontenerów PCK na odzież razi łukowian. Wiele osób zastanawia się, czy są one przydatne, czy wręcz zaśmiecają miasto.
reklama

Chyba każdy wrzucił kiedyś niepotrzebne ubrania i buty do kontenerów PCK, które stoją w różnych miejscach Łukowa i powiatu. Jednak mamy coraz więcej sygnałów, że wokół kontenerów panuje bałagan, są one zapchane albo uszkodzone.

  - Ulica Kraszewskiego i okolica szkoły nr 5: Ktoś podrzucił wersalkę, na drugi dzień pojawiły się jeszcze dwa fotele, ale te po kilku godzinach ktoś sobie wziął. Wersalka stoi już chyba ze cztery tygodnie. Było to zgłoszone do Urzędu Miasta. Na zapytanie, czy mogą usunąć  kontener z tej okolicy, pani powiedziała, że to mieszkańcy chcieli go tutaj, że było zapotrzebowanie i musi zostać – alarmuje Czytelniczka Anna (nazwisko do wiadomości redakcji).

 

 Bałagan przy pojemnikach

 

 Łukowianka dodaje, że ludzie wyrzucają przy kontenerach różne śmieci, elektrośmieci, butelki, co zanieczyszcza środowisko i szpeci miasto.

 

 - A te kontenery, które stoją obok SP nr 5, całe lato były wywrócone i szkoda, że wtedy nie zrobiłam zdjęć. Ludzie podrzucali ubrania obok nich – dodaje pani Anna.

 

 Kobieta kilka razy sama dzwoniła pod nr telefonu podany na kontenerze i prosiła o odebranie ubrań i zrobienie porządku.

 

 Radni zgłaszają

 

 Na ostatniej sesji Rady Miasta problem z kontenerami zgłosili radni Łukasz Bober i Arkadiusz Pogonowski.

 

  -  Działka przy ulicy Stodolnej, gdzie stoi kontener PCK, jest zaniedbana, trzeba tam zrobić porządek, a przy okazji może urząd wysłałby pismo do PCK, aby przysłali tutaj swoje służby, bo z wielu pojemników  ubrania się wysypują i ten problem  stale powraca. To bardzo nieładnie wygląda, kiedy cały pojemnik jest otwarty, a to wszystko lata po okolicy – mówił Arkadiusz Pogonowski.

 

 23 kontenery w mieście

 

 Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z burmistrzem Piotrem Płudowskim.

 

 - Miasto ma zawarte umowy z dwoma podmiotami na użyczenie miejskiego gruntu na ustawienie kontenerów: jedną z Lubelskim Oddziałem Okręgowym PCK z siedzibą w Lublinie, a drugą z przedsiębiorstwem Nord z Warszawy. PCK stawia kontenery nieodpłatnie, natomiast firma Nord płaci symboliczne 600 zł brutto za 12 miesięcy  – informuje burmistrz.

 

 PCK ma  w Łukowie 17  kontenerów, a  Nord - sześć. W umowie z PCK jest zapis, że częstotliwość opróżniania pojemników będzie dostosowana do szybkości ich zapełniania, jednak nie rzadziej niż raz na dwa tygodnie lub po otrzymaniu informacji o ich zapełnieniu. Firma Nord zobowiązała się do opróżniania ustawionych kontenerów nie rzadziej niż dwa razy w tygodniu.Firmy ustawiające kontenery są zobowiązane  dbać o ich prawidłowy stan techniczny  i estetyczny kontenerów, dezynfekować je, naprawiać i porządkować teren wokół nich.

 

 Burmistrz interweniuje

 

 Do PCK i Nord-u zostały już wysłane pisma z Urzędu Miasta.

 

  -  Wystosowaliśmy do PCK i do firmy Nord takie pisma "przypominajki", aby stosowały się do zapisów umowy co do częstotliwości  opróżniania kontenerów, dbałości o ich stan techniczny i porządek wokół -  mówi Płudowski.  

 

 W razie nagminnych zaniedbań miasto ma prawo wymówić umowę użyczenia gruntu właścicielom kontenerów. Jednak burmistrz jest daleki od takiego działania.

 

  - Kontenery na niepotrzebną odzież są ludziom potrzebne,  każdy kiedyś chyba wywoził do nich ubrania. Z naszego punktu widzenia, jako miasta, widzimy w tym wartość. Jeżeli ludzie tego nie wywiozą do kontenerów, to wyrzucą do pojemników z napisem "odpady pozostałe". Wtedy za ich  utylizację zapłaci miasto - czyli mieszkańcy. Ja dziękuję za to, że mieszkańcy wyrzucają  stare ubrania do tych kontenerów – mówi burmistrz.

 

  - Nie cieszy to, co się czasem dzieje wokół tych pojemników. Firmy tłumaczyły, że    zmniejszyli częstotliwość opróżniania z powodu obostrzeń covidowych – dodaje.

 

 Tylko ubrania

 

 - Apeluję do mieszkańców, żeby nie wyrzucali do kontenerów odpadów, które nie są tam dedykowane. Wyrzucajmy tylko i wyłącznie odzież. Nie zostawiajmy worków, jeśli  pojemniki są  zapełnione.  Jeżeli przy kontenerze są sterty śmieci i worki, to proszę o  krótki telefon do urzędu i my dalej działamy. Będziemy mobilizować firmę, żeby posprzątała – zapewnia Piotr Płudowski.

 

 Wersalki do PSZOK-u

 

 Wersalki, fotele i inne meble nie zostaną odebrane przez właścicieli kontenerów, więc nie ma sensu ich tam stawiać. Nikomu nie posłużą.  Można je zawieźć do PSZOK na dawnym wysypisku przy ul. Świderskiej. Będą przyjęte bezpłatnie w ramach opłaty, którą  ponosimy  za odbiór śmieci.  Nie będą pobierane opłaty dodatkowe. Ponadto  dwa razy w  roku miasto organizuje zbiórkę odpadów wielkogabarytowych i wtedy zużyte meble mogą być odebrane sprzed posesji.

 

 GDZIE ZGŁASZAĆ INFORMACJE O PRZEPEŁNIONYCH KONTENERACH I BAŁAGANIE WOKÓŁ NICH?

 

Informacje o przepełnionych kontenerach można zgłaszać do Urzędu Miasta do Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska pod nr tel. 25 798 30 02, numer wewnętrzny 126 lub bezpośredni numer 25 797 66 26.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama