Tuż po jego śmierci Cezary Kucharski wspominał aktywność Trybonia oraz swoje pierwsze buty. Wielokrotnie gościł na memoriałach Antoniego Trybonia.
- Pamiętam jak dziś. Pierwsze buty piłkarskie firmy Hummel kupiłem właśnie od Tomka. Czarne z dwoma paskami, skórzane. Graliśmy razem w Orlętach. Jego nazwisko w Łukowie i regionie zostanie zapamiętane jako symbol człowieka sportu. Jako kolejny z rodu Tryboniów do końca zakochał się w futbolu. Wielokrotnie widywaliśmy się przy okazji imprez sportowych. Jego oczkiem w głowie był memoriał dziadka Antoniego. Z chęcią przyjeżdżałem do rodzinnego miasta. Budził we mnie podziw, z jakim rozmachem potrafił zorganizować zawody dla kilkudziesięciu drużyn. Jego śmierć jest wielką stratą dla łukowskiej piłki. Za wcześnie, za wcześnie - wspomina Cezary Kucharski, wychowanek Orląt.
Wiele specjalności
Tomasz Tryboń urodził się 13 grudnia 1968 roku w Łukowie jako syn Izabeli i Macieja Tryboniów. Przez wiele lat był kuratorem zawodowym w Sądzie Rejonowym w Łukowie. Uczył matematyki w "Rolniku". Był wicedyrektorem Ośrodka Sportu i Rekreacji w Łukowie, a przez półtora roku pełnił obowiązki dyrektora. Stworzył Łukowskie Stowarzyszenie Rozwoju, jak również założył Akademię Młodego Piłkarza AMPlus Łuków. Przez dwie kadencje pełnił funkcję radnego Rady Miasta. W latach 2012-2016 prezesował łukowskim Orlętom, a w latach 2003-2006 był wiceprezesem klubu. Zasiadał w zarządzie oraz przez pewien czas sterował klubem piłki ręcznej Łukovia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.