Błyskotliwa kariera wziętego architekta Jerzego Waleriana Skolimowskiego była dla niewysokiego młodzieńca z Łukowa tylko drobną częścią życiowych osiągnięć. Dwa medale olimpijskie w wioślarstwie, odznaczenia za żołnierską odwagę, wyznaczanie nowych szlaków w afrykańskich górach, tajne misje dla brytyjskiego wywiadu wojskowego - aż dziw, że nikt nie nakręcił jeszcze o nim filmu.
Urodził się 9 grudnia 1907 w Łukowie Był synem Mikołaja i Heleny Michaliny z Żyszkowskich. W 1919 rozpoczął naukę w Gimnazjum im. Władysława IV w Warszawie. W 1926 zdał maturę W latach 1927–1934 studiował na wydziale architektury Politechniki Warszawskiej ( wikipedia)
To, że student architektury wybrał wioślarstwo, było dość zaskakujące. Za ten wymagający końskiego zdrowia sport zwykle biorą się chłopy jak dęby, a Skolimowski miał równo półtora metra wzrostu. Niewielkiej, jak się rzekło, postury (pseudonim "Mały"), sam wiosłami nie machał, za to jako sternik zarządzał pracą kolegów. Imponował refleksem, zdecydowaniem i - co bardzo ważne - mocnym głosem. W Amsterdamie w 1928 roku zabrakło szczęścia, w wyścigu ósemek Polacy zajęli, w sporcie najgorsze, czwarte miejsce. Podczas igrzysk w Los Angeles w 1932 roku zdobył dwa medale olimpijskie: srebrny w dwójce ze sternikiem (z Jerzym Braunem i Januszem Ślązakiem) i brązowy w czwórce ze sternikiem (z Braunem, Ślązakiem, Edwardem Kobylińskim i Stanisławem Urbanem). W Berlinie było już gorzej, do Polski wracali bez medalu. Oprócz tego zdobył srebro w Mistrzostwach Europy i pięć razy srebro Mistrzostw Polski.
Młody, zdolny, świat przed nim
Sport traktował jednak tylko jako dodatek do głównej pasji i zajęcia, jaką była architektura. Szkołę podstawową skończył jeszcze w Łukowie, gimnazjum jednak wybrał warszawskie. Potem został studentem Uniwersytetu Warszawskiego na wydziale architektury. Praca dyplomowa była związana ze sportem, nagrodzono go za projekt stadionu kolarskiego. Projektował między innymi: wnętrza słynnych polskich transatlantyków MS Piłsudski i MS Batory, kolejkę linową w Krynicy, osiedle robotnicze w Rumi-Janowie. Skolimowski zaprojektował m.in. wnętrza Batorego. W 1929 wygrał konkurs na projekt plakatu z okazji narciarskich mistrzostw świata w Zakopanem.
Za bronią
W czasie wojny natychmiast nakłada mundur. Bije się we wrześniu, potem przedziera się przez Węgry do Francji. Za walkę w Wogezach otrzymuje Virtuti Militari. Kiedy Petain podpisuje kapitulację, Skolimowski trafia do Szwajcarii, gdzie zostaje internowany. Po kilku miesiącach ucieka i zaciąga się do Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich. Walczy pod Tobrukiem. W wolnej chwili (choć raczej mógł to być element szkolenia...) ze znanym przedwojennym polskim alpinistą Jerzym Golczem wspina się na szczyt Aleksandrę w Masywie Stanleya (5098 m). W 1943 podejmuje tajne misje dla brytyjskiego wywiadu . W tym też czasie wiąże się z brytyjskim wywiadem Secret Intelligence Service (kryptonim kpt. George Deen). Otrzymuje trudne misje - skacze na spadochronie w Grecji, najgłośniejszą zaś z jego tajnych operacji jest zorganizowanie dezercji Polaków ze Śląska i Pomorza służących w niemieckiej bazie morskiej w Valos.
Cmentarz dla rodaków
Po zakończeniu wojny nie przestaje służyć. Kiedy jeszcze w trakcie trwania bitwy o Monte Cassino generał Anders postanawia o budowie polskiego cmentarza na płaskim siodle, zwanym w czasie bitwy "Doliną Śmierci", pomiędzy Monte Cassino i wzgórzem "593", jednym z głównych projektantów i wykonawców zostaje właśnie żołnierz - architekt Skolimowski.
Służba w brytyjskim wywiadzie oznaczała, że po wojnie Skolimowski, mimo krótkiego pobytu, w Polsce zamieszkać nie mógł. Osiada w Londynie, gdzie jako George Skolly prowadzi pracownię architektoniczną, otrzymuje odznaczenia wojskowe i cywilne. Otrzymuje zlecenia z Afryki Południowej, oraz, najbardziej chyba intratne, od arabskich szejków. Umiera w Londynie w 1985 roku, ale chować każe się na warszawskich Powązkach.
( tekst z archiwum Wspólnoty)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.