Przypomnijmy: w sierpniu 2015 roku ruszył proces o zniesławienie. Jerzy Kirzyński nie godząc się na to, by burmistrz naszego miasta obrażał go w komentarzach, wniósł sprawę. Chodziło o komentarz jaki został napisany na jednym z portali z telefonu służbowego włodarza naszego miasta.
21 września 2016 roku zapadł wyrok. Sąd Rejonowy w Łukowie zdecydował się na warunkowe umorzenie postępowania karnego na okres próby 1 roku. Burmistrz miasta miał jednak zamieścić, na własny koszt, przeprosiny na łamach gazety oraz portalu, gdzie pan Jerzy został obrażony. Oprócz tego sąd zasądził wypłacenie 300 zł na rzecz Jerzego Kirzyńskiego tytułem zwrotu kosztów oraz obarczył oskarżonego kosztami sądowymi w wysokości 100 zł. Została też ustalona treść przeprosin.
Od tej decyzji odwołał się burmistrz Dariusz Szustek. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Lublinie. Wczoraj, 28 lutego, zapadł wyrok. Sąd zarządził zwrot na rzecz oskarżyciela prywatnego Jerzego Kirzyńskiego uiszczonych przez niego wydatków w kwocie 300 zł. Oprócz tego zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa za postępowanie przed Sądem I instancji 70 zł tytułem zwrotu poniesionych wydatków oraz 20 zł zwrotu poniesionych wydatków za postępowanie odwoławcze oraz 100 zł opłaty. Utrzymany w mocy został wyrok mówiący o konieczności zamieszczenia przeprosin.
Wyrok jest prawomocny. Burmistrz Dariusz Szustek zapytany o komentarz, odpowiedział jedynie, że to jego prywatna sprawa.
Zapadł wyrok: burmistrz musi przeprosić
Opublikowano:
Autor:
Łuków24
| Zdjęcie: Wioletta Ekielska (archiwum)
Przeczytaj również:
Polecane artykuły:
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.