Rinke za kratami – nagranie w Łukowie

„Rinke za kratami” to program ukazujący życie więźniów oraz pracę funkcjonariuszy służby więziennej. We wrześniu rozpoczęła się emisja drugiej serii programu. Tym razem Rinke Rooyens odwiedził Zakład Karny w Siedlcach. Jednym z jego pracowników jest Rafał Jastrzębski, który na co dzień trenuje kickboxing w łukowskim K.O. Club Fight. Kickboxer, pracownik siedleckiego zakładu, opowiedział o tym jak radzi sobie ze stresem i co robi w czasie wolnym.  

Ekipa telewizyjna przyjechała do Łukowa w sierpniu. Cel był jeden – nagrać trening i porozmawiać z pracownikiem ZK w Siedlcach o tym jak radzi sobie ze stresem.  

Jednym ze sposobów, który przedstawił mój zawodnik Rafał Jastrzębski, jest uprawianie sportów walki. To sposób na rozładowanie negatywnych emocji związanych ze stresującą pracą i codziennym kontaktem z ludźmi z wyrokami dożywocia lub 25 lat pozbawienia wolności – powiedział trener Jacek Kęzik.  

Warto w tym momencie przytoczyć kilka informacji dotyczących samego Zakładu Karnego w Siedlcach. To zakład karny typu zamkniętego, przeznaczony dla skazanych mężczyzn, recydywistów. W jednostce tej może znaleźć się nawet 700 osadzonych. Zakład Karny w Siedlcach jest najstarszą jednostką okręgu warszawskiego.  

Więzienie zostało wybudowane w latach 1841- 1843, a 15 czerwca 1844 roku poświęcone i oficjalnie oddane w użytkowanie. Za kluczową rolę w jego powstaniu uważa się misję zreformowania ówczesnego więziennictwa polskiego przez hrabiego Fryderyka Skarbka, który zakładał zbudowanie 10 więzieni. Było to trzecie więzienie: po stołecznym Pawiaku i więzieniu w Sieradzu. Za poprzednika więzienia uważa się więzienie inkwizycyjne w Łukowie, które znajdowało się w budynku klasztornym – czytamy na stronie Służby Więziennej.  

W Siedlcach więzieni byli powstańcy styczniowi, unici podlascy, rewolucjoniści i bojownicy o niepodległość. Najsławniejszym więźniem politycznym tego okresu był Feliks Dzierżyński, osławiony dowódca sowieckiej Czeka.

Dziś w Siedlcach swoją karę za popełnione przestępstwa odsiadują mężczyźni z wieloletnimi wyrokami. Niektórzy z nich nigdy nie wyjdą za mury. Właśnie z nimi rozmawia prowadzący program Rinke Rooyens. W odcinkach nowej serii znajdzie się także miejsce na historię tych, którzy każdego dnia wyruszają do pracy z osadzonymi.