Pracowity poniedziałek
Sporo wyjazdów strażacy odnotowali w poniedziałkowy poranek 24 września. W tym czasie nad powiatem łukowskim przechodziło załamanie pogody, któremu towarzyszył silny wiatr. Wezwania dotyczyły powalonych na drogi drzew, bądź konarów. Wyjazd do powalonych drzew na drogach prowadzących do Adamowa i Drożdżaka odnotowała ok. godz. 4:50 OSP Krzywda.
Interwencję odnotowano także o godz. 8.16 w Jeleńcu (gm. Stanin), gdzie z powalonym na drogę drzewem zmagała się jednostka OSP ze Stanina. Minutę później jeden zastęp PSP z Łukowa został wezwany na ul. Międzyrzecką, gdzie w pobliżu wiaduktu kolejowego spadł na jezdnię konar drzewa. Tu również trzeba było pociąć drewno na kawałki i udrożnić ruch pojazdów.
O godzinie 8:35 do powalonego na drogę drzewa zadysponowana została jednostka OSP z Woli Gułowskiej. Strażacy ochotnicy udali się do Okrzei w gm. Krzywda, gdzie poradzili sobie z zagrożeniem. Podobną interwencję odnotowali też strażacy OSP w Staninie, których wezwano o godzinie 9:03 do Starej Gąski.
Połamane przez silny wiatr drzewo stworzyło też zagrożenie w Żdżarach (gm. Łuków). W tym przypadku przewróciło się ono na linię wysokiego napięcia. Na miejscu pracowali strażacy z dwóch zastępów PSP w Łukowie, którzy używając m.in. podnośnika, pocięli stwarzające zagrożenie drzewo. Na miejscu pojawiło się też Pogotowie Energetyczne. Interwencję odnotowano kilka minut przed godz. 10.
Do powalonego drzewa zostali też wezwani w poniedziałkowy poranek (24.09) strażacy z OSP Łazy. Około godz. 10:50 usuwali oni zagrożenie w Aleksandrowie (gm. Łuków). Ostatnią tego typu interwencją było pojawienie się około godz. 11:20 zastępu PSP na ul. Wyszyńskiego w Łukowie. W tym przypadku strażacy usuwali zwisający nad chodnikiem konar.
Kolizja w Krynce
W poniedziałkowe popołudnie 24 września o godz. 17.56 w Krynce (gm. Łuków) zderzyły się dwa samochody marki audi. Na miejscu oprócz policji i pogotowia ratunkowego pojawiły się dwa zastępy PSP z Łukowa oraz strażacy ochotnicy z Gręzówki. Ich zadaniem było zabezpieczenie miejsca zdarzenia, odłączenie akumulatorów w pojazdach i uprzątnięcie płynów eksploatacyjnych. Strażacy udrożnili też ruch przez miejscowość. Według ustaleń policji, przyczyną kolizji było nieustąpienie pierwszeństwa przez samochód wyjeżdżający z posesji na drogę. W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba.
Zobacz więcej: Kolizja w Krynce
Dachowanie BMW
Dzień później - we wtorek 25 września - dwa zastępy PSP z Łukowa i jedna jednostka OSP z Adamowa wezwane zostały do przewróconego samochodu marki BMW. Gdy strażacy przyjechali na miejsce zauważyli przewrócony na dach samochód. Poszkodowani znajdowali się już poza pojazdem i byli opatrywani przez ratowników medycznych. Strażacy odłączyli więc instalację gazową w samochodzie, odłączyli akumulator i zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Przyczynę zdarzenia będą wyjaśniali policjanci, jednak jak zeznał kierujący BMW 25-letni mężczyzna, przestraszył się w trakcie jazdy jadącej z przeciwka ciężarówki i gwałtownie hamował.
Zobacz więcej: Hamowali przed ciężarówką. Wylądowali w polu
Stłuczka z PKS-em
Dwa zastępy PSP z Łukowa zostały wezwane w środę 26 września do kolizji z udziałem autobusu, do której doszło na ul. Wilczyńskiego, kilkaset metrów od budynku Komendy Powiatowej PSP. Około godz. 7.30 na skrzyżowaniu tej ulicy z ul. 700-lecia kierująca Fiatem Albea 18-letnia kobieta nie udzieliła pierwszeństwa autobusowi marki Autosan, którym kierowała 35-letnia mieszkanka gminy Łuków. Młoda kobieta została zabrana do szpitala na badania, jednak nie odniosła poważnych obrażeń. Obrażeń nie odnieśli też podróżujący PKS-em. Strażacy swoje działania ograniczyli do zabezpieczenia miejsce zdarzenia i udzielenia wsparcia psychicznego poszkodowanej.
Zobacz więcej: Stłuczka z autobusem
Kot w studni
O godz. 14.11 w środę (26.09) w Stoczku Łukowskim do jednej ze studni wpadł kot. Do akcji wezwani zostali strażacy z PSP, którzy wyciągnęli zwłoki zwierzęcia i wypompowali wodę ze studni.
Śmierć traktorzysty
W środę 26 września we Władysławowie (gm. Adamów) miał miejsce tragiczny wypadek z udziałem traktorzysty. Na prostym odcinku drogi potrącony został przez tira jadący traktorem marki Ursus 53-letni mieszkaniec gminy. Jak wynika z ustaleń policji, mężczyzna będąc wyprzedzany przez pojazd postanowił wykonać manewr skrętu w boczną drogę. Niestety w wyniku obrażeń zmarł na miejscu. Samochodem marki DAF z dołączoną naczepą kierował 44-latek z gminy Stoczek Łukowski.
Do wypadku wezwane zostały dwa zastępy PSP z Łukowa oraz jednostki OSP z Adamowa, Woli Gułowskiej i Serokomli. Strażacy zabezpieczyli miejsce wypadku i usunęli plamę oleju na drodze. Dalsze prace prowadziła już policja.
Zobacz więcej: Śmiertelny wypadek na drodze powiatowej
Przygnieciony przez Volvo
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w czwartkowy wieczór 27 września w Wólce Domaszewskiej (gm. Wojcieszków). Około godz. 20:40 przygnieciony został ciężarówkę 31-letni mężczyzna. 31-latek w chwili tragedii naprawiał na posesji ciągnik siodłowy marki Volvo, albo sprawdzał usterkę w jednym z układów podwozia ciężarówki. Niestety zmarł na miejscu. Na miejsce wezwane zostały 3 jednostki PSP z Łukowa.
Zobacz więcej: Ciężarówka przygniotła 31-latka
Pożar lasu
5 zastępów straży pożarnej gasiło pożar nieużytków leśnych, do którego doszło w sobotę (29.09) około godz. 19 w Krzówce (gm. Serokomla). Z płomieniami zmagali się strażacy PSP z Łukowa, a także ochotnicy z OSP w Serokomli (2 zastępy), Woli Gułowskiej i Przytoczna.
Pożar sadzy
Strażacy ochotnicy ze Stoczka Łukowskiego i jeden zastęp OSP Jamielne wezwani zostali w sobotni wieczór 29 września do pożaru sadzy w kominie w Starej Prawdzie (gm. Stoczek Łukowski). Po poradzeniu sobie z zagrożeniem przewietrzyli oni budynek i sprawdzili szczelność komina. Wezwanie odnotowali o godz. 19:23.
Strażacy wyjeżdżali też do innych zdarzeń. O nich poinformujemy już wkrótce.
