reklama
reklama

Politykę da się uprawiać inaczej

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Wioletta Ekielska

Politykę da się uprawiać inaczej - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW sobotę do Łukowa przyjechał przedstawiciel partii Razem Adrian Zandberg. Przekonywał, że politykę da się uprawiać inaczej.
Reklama lokalna
reklama

Podczas spotkania, które odbyło się w ostatnią sobotę w Łukowskim Ośrodku Kultury ci, którzy przyszli na spotkanie z liderem partii Razem Adrianem Zandbergiem, a nie było to duże grono, poruszali różne tematy. Od rentowności kopalń, przez umowy śmieciowe, do rozczarowania Polaków jakością rządów czy jakością podejmowanego dialogu.

Dialog społeczny umarł. PiS nie słucha ludzi. Prof. Staniszkis, która sympatyzowała z PiS, powiedziała, że władza w XXI wieku nie może wyglądać tak, jak to mamy okazję oglądać. Dziś trzeba współpracować z wieloma środowiskami – powiedział gość, po czym dodał, że: państwo jest dobrem wspólnym i dobrze by było, żeby nie było zdewastowane, gdy PiS w końcu odda władzę.

Jednym z tematów poruszanym na sobotnim spotkaniu była jakość mediów publicznych. Kolejną bolączką partii Razem jest problem traktowania partii jako pośrednictwa pracy. Jak sam powiedział:

Próbujemy zbudować partię inną niż te, które znamy. Partię, w której demokracja jest traktowana na serio. Partię, która opiera się na społecznym zaangażowaniu, a nie tylko na występowaniu co 4 lata w wyborach. Próbujemy zbudować lewicę, która jest konsekwentnie socjalna, ale także konsekwentnie demokratyczna. Takiej lewicy brakuje szczególnie w mniejszych miastach, które odczuwają zapaść chociażby publicznego transportu. To mniejsze miasta płacą cenę za model rozwoju, w którym rozwój odbywa się tylko w dużych miastach, a mniejsze miasteczka stanowią zaplecze ludnościowe.

Jeżdżąc po okolicznych miejscowościach, przedstawiciele partii Razem rozmawiają z ludźmi o tym, co zrobić z rynkiem pracy, jak przywrócić transport publiczny, gdzie został on zlikwidowany. Poruszają także problem rozwoju gospodarki, która, według nich, uzależniona została od konkurowania niskimi płacami.

Przede wszystkim staramy się przekonać ludzi, że politykę da się uprawiać inaczej, że może być tworzona oddolnie, a nie być teatrem, który ogląda się z niesmakiem – podsumowuje Adrian Zandberg.

Podczas spotkania w Łukowie obecni na nim mieszkańcy mogli wypełnić deklarację sympatyka partii lub też jej członka. 




reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama