Mieszkańcy Gołaszyna na początku marca dowiedzieli się, że
we wsi jest planowana budowa oczyszczalni ścieków. Jej lokalizacja, w
odległości około 250 m od najbliższych zabudowań, a także w pobliżu licznie
zabudowanej tzw. "trzeciej drogi" wzbudziła wiele obaw.
Do oczyszczalni mają być podłączone Gołaszyn, Ławki,
Gręzówka, Krynka, Wólka Świątkowa i Role, w których ma być zbudowana
kanalizacja. We wsi zebrano
podpisy przeciwników, a do wójta wystosowano petycję.
- "Wnioskujemy, apelujemy i prosimy o ponowne
rozpatrzenie tej sprawy. Uważamy, że obecnie wybrana lokalizacja znacząco
wpłynie na zdrowie, komfort i dobre samopoczucie mieszkańców, zarówno tych
mieszkających w bliskiej, jak i dalszej odległości od planowanej
inwestycji" - napisali mieszkańcy.
Autorzy petycji
dodali, że rozumieją konieczność uporządkowania gospodarki ściekowej w gminie i
popierają planowane przedsięwzięcie, ale mają obawy dotyczące lokalizacji
oczyszczalni.
- "Mając na uwadze, że będzie ona obsługiwała 6 dużych miejscowości wraz ze znajdującymi się tam zakładami przemysłowymi, boimy się drastycznego pogorszenia powietrza w Gołaszynie" – zwracają uwagę mieszkańcy. Do petycji dołączono listę z 246 podpisami przeciwników oczyszczalni W piątek 23 marca w świetlicy wiejskiej w Gołaszynie odbyło się zebranie na temat oczyszczalni. Sala była wypełniona po brzegi. Przyjechał wójt Mariusz Osiak, jego zastępca Wojciech Szczygieł, radny Dariusz Borkowski, projektant oczyszczalni z firmy WodKan.
Mariusz Osiak na wstępie powiedział, że lokalizacja oczyszczalni ścieków w tym miejscu, przeciwko któremu protestują mieszkańcy, jest w studium uwarunkowań i miejscowym planie zagospodarowania od 1999 r., a więc nie jest to pomysł teraźniejszych władz.
- Chcielibyśmy w roku 2019, 2020 to zadanie wykonać i podłączyć Gołaszyn, Ławki, Gręzówkę, Wólkę Świątkową, Role, Krynkę. Szacowany strumień ścieków, jakie przyjmie oczyszczalnia, to około 600 m3 na dobę – mówi Osiak. Obecny na zebraniu projektant oczyszczalni opowiedział o jej budowie i gwarantował, że będzie ona wykonana jak najnowocześniej i ze zwróceniem uwagi na zniwelowanie uciążliwości odorowej. Oczyszczone ścieki w postaci wody będą odprowadzane do rzeki Krzny, tzw. odbiornika, dlatego oczyszczalnia musi znajdować się w pobliżu rzeki.
Władze gminy jednak wzięły pod uwagę petycję mieszkańców. Wójt zaproponował dwie inne lokalizacje oczyszczalni - za torami wzdłuż biegu Krzny. Mieszkańcom alternatywne lokalizacje bardziej odpowiadały. Wstępnie w głosowaniu zgodzili się na nie. Wójt zapowiedział kolejne zebranie w sprawie oczyszczalni. - Obecnie gmina poszukuje właścicieli nieruchomości położonych w Gołaszynie jak najbliżej rzeki, w tych dwóch alternatywnych lokalizacjach, którzy byliby zainteresowani ich zbyciem.
- "Mając na uwadze, że będzie ona obsługiwała 6 dużych miejscowości wraz ze znajdującymi się tam zakładami przemysłowymi, boimy się drastycznego pogorszenia powietrza w Gołaszynie" – zwracają uwagę mieszkańcy. Do petycji dołączono listę z 246 podpisami przeciwników oczyszczalni W piątek 23 marca w świetlicy wiejskiej w Gołaszynie odbyło się zebranie na temat oczyszczalni. Sala była wypełniona po brzegi. Przyjechał wójt Mariusz Osiak, jego zastępca Wojciech Szczygieł, radny Dariusz Borkowski, projektant oczyszczalni z firmy WodKan.
Mariusz Osiak na wstępie powiedział, że lokalizacja oczyszczalni ścieków w tym miejscu, przeciwko któremu protestują mieszkańcy, jest w studium uwarunkowań i miejscowym planie zagospodarowania od 1999 r., a więc nie jest to pomysł teraźniejszych władz.
- Chcielibyśmy w roku 2019, 2020 to zadanie wykonać i podłączyć Gołaszyn, Ławki, Gręzówkę, Wólkę Świątkową, Role, Krynkę. Szacowany strumień ścieków, jakie przyjmie oczyszczalnia, to około 600 m3 na dobę – mówi Osiak. Obecny na zebraniu projektant oczyszczalni opowiedział o jej budowie i gwarantował, że będzie ona wykonana jak najnowocześniej i ze zwróceniem uwagi na zniwelowanie uciążliwości odorowej. Oczyszczone ścieki w postaci wody będą odprowadzane do rzeki Krzny, tzw. odbiornika, dlatego oczyszczalnia musi znajdować się w pobliżu rzeki.
Władze gminy jednak wzięły pod uwagę petycję mieszkańców. Wójt zaproponował dwie inne lokalizacje oczyszczalni - za torami wzdłuż biegu Krzny. Mieszkańcom alternatywne lokalizacje bardziej odpowiadały. Wstępnie w głosowaniu zgodzili się na nie. Wójt zapowiedział kolejne zebranie w sprawie oczyszczalni. - Obecnie gmina poszukuje właścicieli nieruchomości położonych w Gołaszynie jak najbliżej rzeki, w tych dwóch alternatywnych lokalizacjach, którzy byliby zainteresowani ich zbyciem.
