reklama

Mowa ciała. Niedoceniana, a bardzo ważna!

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Warszawska Grupa Doradców PR

Mowa ciała. Niedoceniana, a bardzo ważna! - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościBoisz się wystąpień publicznych? Chciałbyś opanować sztukę ciekawego i skutecznego prezentowania? Chcesz rozgryźć swojego partnera w negocjacjach biznesowych? Skorzystaj z pakietu szkoleń autoprezentacyjnych, autorstwa Warszawskiej Grupy Doradców PR.

Aż 93 procent komunikatu, który przekazujesz składa się z mowy ciała i operowania głosem. Słowa to tylko 7 procent oceny przekazu przez audytorium. Dlatego też warto doskonalić swoją autoprezentację. Przekonał się o tym Henryk Katarszyński, przedsiębiorca z Lubelszczyzny. O skuteczności warsztatów doskonalących mowę ciała i autoprezentację rozmawia Monika Rąpała – przedstawiciel Warszawskiej Grupy Doradców PR.

Monika Rąpała: Aż 9 na 10 osób boi się wystąpień publicznych. Co więcej Polacy w badaniach na temat komunikacji interpersonalnej stawiają wystąpienia na pierwszym miejscu (śmierć jest dopiero na 5 miejscu). Czy Pan również boi się wystąpień publicznych?

Henryk Katarszyński: Dzisiejsze czasy wymuszają ciągłe doskonalenie sztuki autoprezentacji. Oratorstwo staje się nieodłącznym elementem kariery zawodowej. Bezapelacyjnie zgadzam się ze stwierdzeniem, iż strach przed wystąpieniami publicznymi dotyczy coraz większej grupy ludzi.

Naukowe zdefiniowanie przypadłości objawiającej się niekontrolowanym strachem przed wystąpieniami tzw. glassofobii, potwierdza skalę zjawiska.

Jako właściciel firmy Pro-Project organizuję cykliczne spotkania z załogą, prowadzę szkolenia dla pracowników placówek służby zdrowia z obsługi naszych fantomów, rozmowy biznesowe z kontrahentami, uczestniczę w targach branżowych, konferencjach czy spotkaniach podmiotów, których członkiem jest nasza firma. Wszystkie wymienione powyżej obowiązki wiążą się z koniecznością wypowiadania się przed różnorodnym, niekiedy bardzo wymagającym audytorium. Sztuka przemawiania wymaga nie tylko, aby myśli były wyrażane w jasny i klarowny sposób, który przyciągnie zainteresowanie słuchaczy.

Odpowiedni język ciała, adekwatna do kontekstu wypowiedzi mimika oraz gestykulacja, wygląd, składają się na zespół czynników decydujących o jakości oratorskiej mówcy. Osobiście, od kiedy sięgam pamięcią, przejawiałem umiarkowany optymizm jeśli chodzi o publiczne wystąpienia.

Dziś, wzbogacony o długoletnie doświadczenie, z pełną świadomością stwierdzam, iż umiejętność przemawiania nabywa się poprzez odpowiednie przygotowanie oraz systematyczną, ściśle ukierunkowaną pracę. Cyceron mawiał: iż, „nie można bowiem dojść do doskonałości w wymowie, jeśli ten, kto przemawia, nie przyswoi sobie tego, o czym mówi”. Parafrazując, w kontekście współczesnych realiów: sztuką nie jest mówić mądrze, sztuką jest rozumieć o czym się mówi. Zatem nieodzowny element merytorycznego przemawiania stanowi posiadanie adekwatnej wiedzy.

Według mnie, solidne, merytoryczne przygotowanie, odpowiedni poziom energii, postępowanie w myśl zasady „czasami warto powiedzieć o jedno słowo za mało, niż kilka za dużo”, oswojenie tremy pozwolą nie tylko przezwyciężyć lęk przed wystąpieniami, ale zyskać miano charyzmatycznego, nietuzinkowego mówcy. W końcu, „poetą się rodzi, mówcą się staje”.

MR: Jest Pan doświadczonym managerem. Osiągnął Pan sukces. Czy warto się więc jeszcze szkolić?

HK: Nie bez powodu mądrość, iż człowiek uczy się przez całe życie zakorzeniła się w świadomości współczesnych ludzi sukcesu. Wspomniana maksyma wyraża ponadczasowe prawdy o współczesnym świecie. Przede wszystkim wszechobecny postęp oraz nieustanne zmiany technologiczne powodują, iż to, co zaledwie wczoraj uznawane było za novum, dziś odbierane jest jako norma, zaś jutro stanie się przeżytkiem. Wymusza to na nas ciągłe doskonalenie, podnoszenie kwalifikacji, zdobywanie wiedzy oraz nowych umiejętności co ułatwia codzienne funkcjonowanie, czyniąc je bardziej świadomym. Pozwoli to ponadto zrozumieć otaczający nas świat i rządzące nim mechanizmy. Powyższe stanowi moją odpowiedzieć na pytanie: czy warto się szkolić? Odpowiem inaczej: na naukę nigdy nie jest za późno.

MR: Jak ocenia Pan szkolenie na temat wystąpień publicznych i mowy ciała, które zrealizował Pan Maurycy Seweryn z Warszawskiej Grupy Doradców PR pod patronatem naszej Redakcji?

HK: Zarówno poziom merytoryczny jak i sposób przekazania wiedzy przez Wykładowcę oceniam na bardzo wysokim poziomie.  Na szczególne uznanie zasługuje autoprezentacja oraz dydaktyczne przygotowanie Pana Maurycego. Ćwiczenia praktyczne, indywidualne podejście do każdego uczestnika, cenne wskazówki udzielone przez wykładowcę stanowią nieocenione narzędzie udoskonalające warsztat mówcy.

Mgr Henryk Kartaszyński
, absolwent Wydziału Matematyki, Fizyki i Chemii na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie na kierunku fizyka doświadczalna, wieloletni pracownik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologiczna w Chełmie oraz Lublinie na stanowisku starszy asystent oraz po. kierownika działu. Od 1991 r. właściciel firmy Pro-Project, pomysłodawca oraz projektant wielu fantomów do kontroli diagnostycznej aparatury medycznej, cenionych w skali globalnej z dystrybucją w 78 krajach. Laureat wielu prestiżowych nagród w dziedzinie innowacji m.in. „Lidera Przedsiębiorczości roku 2015”, „Przedsiębiorstwa Przyszłości edycja 2014 i 2015”; „Wojewódzkiego Lidera Biznesu 2012, 2013, 2014 oraz 2015”; „Brązowego Lauru Innowacyjności 2014”. Członek branżowych organizacji oraz instytucji, m.in. Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Wyrobów Medycznych POLMED; Klastra Lubelska Medycyna, \"RKTiR\" Stowarzyszenia Edukacyjno-Technicznego w Chełmie, nagrodzony z ramienia ostatniego nagrodą Chełmski Patent 2009 dla zestawu do kontroli jakości w stomatologii \"Pro-Dent\".

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE