Anielski koncert dla rodzin zastępczych

W auli I Liceum Ogólnokształcącego w Łukowie po raz trzeci zabrzmiało "Aniołkowe Granie". Finał zbiórki rzeczowej na rzecz dzieci z rodzin zastępczych przyciągnął rzesze łukowian.

Zaczęło się od Przedszkola nr 2

Koordynatorem akcji na terenie powiatu łukowskiego jest Przedszkole Miejskie nr 2 w Łukowie, a inicjatorką - Agata Zabielska, pełniąca obowiązki dyrektora tej placówki. Skontaktowała się ona z Katarzyną Głowik i Jolantą Hejdą, które są pomysłodawczyniami "Aniołkowego Grania" we Wrocławiu, gdzie akcja trwa już od 13 lat. Wrocławianki chcą, aby inne polskie miasta również się w nią angażowały.

- Zaczęłyśmy "Aniołkowe Granie" pełne obaw, ale życzliwość i przychylność mieszkańców sprawiła, że mamy już trzecią edycję. Każdego roku ta akcja wygląda inaczej i spełniamy inne potrzeby. W tym roku przekazaliśmy pomoc dla czterech rodzin zastępczych i dla dwóch chłopców, którzy wychowali się w takiej rodzinie i teraz zaczęli się usamodzielniać - mówi Agata Zabielska.

- Skupiliśmy się najbardziej na pomocy dla tych dwóch osób, które nie mają przecież ani zaplecza finansowego, ani zaplecza rodzinnego. Jeden z tych chłopców mieszka w bardzo skromnych warunkach i tam było potrzebne praktycznie wszystko, właściwie od zera. Dzięki hojności naszych mieszkańców ma on szansę na korzystny start. Drugi chłopiec również ma ciężką sytuację, ale także jest objęty naszą pomoc - dodaje.

W Łukowie po raz trzeci

W organizację tegorocznej, łukowskiej akcji zaangażowały się: Przedszkole Miejskie nr 2, Zespół Szkolno-Przedszkolny oraz I LO im. T. Kościuszki. To już kolejna edycja tej akcji. Na przełomie 2016 i 2017 r. przeprowadzono zbiórkę w przedszkolach i szkołach dla podopiecznych Domu Dziecka w Radoryżu. W ubiegłym roku zdecydowano się wesprzeć dziewięć rodzin z terenu powiatu łukowskiego. Podczas tegorocznej edycji wsparcie trafiło do podopiecznych Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Łukowie. Pomoc od łukowian i sponsorów została przekazana czterem rodzinom zastępczym oraz usamodzielniającej się młodzieży. Wszyscy otrzymali od darczyńców przybory szkolne, kosmetyki, bony na ubrania, buty szkolne i usługi kosmetyczne, a najmłodsi również zabawki. Do osób usamodzielniających się trafiły również meble, zasłony czy sprzęt kuchenny.

- Razem z moją koleżanką Jolantą Hejdą z Wrocławia wymyśliłyśmy "Aniołkowe Granie". Zarządzamy placówką oświatową we Wrocławiu. W naszych przedszkolach pojawiały się dzieci z rodzin zastępczych. Uznałyśmy, że należy szerzyć ideę rodzicielstwa zastępczego i wesprzeć dzieci z takich placówek. Małymi krokami nam się to udaje, najpierw przez kilkanaście lat we Wrocławiu, potem od trzech lat na terenie Polski - mówi Katarzyna Głowik-Jamróz, pomysłodawczyni "Aniołkowego Grania"

- Staram się uczestniczyć we wszystkich finałach akcji. Lubię obserwować, jak to nam się pięknie rozrasta. Jestem zachwycona postawą łukowian. W dużym mieście trudno to osiągnąć. W Łukowie zbiera się cała społeczność, jest wielu darczyńców, włączają się przedsiębiorcy. Inni powinni brać z tego przykład. Gratulacje dla organizatorów i darczyńców tego przedsięwzięcia - dodaje.

Charytatywny koncert

W Łukowie, na auli w I LO podczas uroczystego finału akcji wystąpiły dzieci z Przedszkola Integracyjnego nr 1 oraz uczniowie łukowskiej "Jedynki, "Dwójki" i "Piątki". Tradycyjne tańce ludowe zaprezentował Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Łukowskiej "Łukowiacy", uczniowie z „Kościuszki” pokazali publiczności sztuczki z szybkim układaniem kostki Rubika. Agata Zabielska przekazała złotą kopertę z bonami dla rodzin zastępczych i usamodzielniającej się młodzieży na ręce Lecha Dębczaka, dyrektora Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Na koniec darczyńcy razem z dziećmi odśpiewali piosenkę "Jesteśmy razem".

- I LO im. T. Kościuszki po raz trzeci wzięło udział w "Aniołkowym Graniu". Samorząd Uczniowski zbierał artykuły w ramach akcji. Każda klasa złożyła się na ten cel. Pomagałyśmy też przy organizacji finału. Przygotowywałyśmy też stoisko. Ludzie bardzo chętnie wspierali akcję. Uważamy, że zawsze warto pomagać - mówią Pola Pasikowska, Alicja Kubiak, Izabela Sulej, Laura Dębowska i Julia Abramek z I LO w Łukowie.

- Chciałabym też podkreślić olbrzymie zaangażowanie Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Pracownicy wyszukują podopiecznych, którzy potrzebują największej pomocy. Współpraca pomiędzy nami, a PCPR-em układa się świetnie. Do podopiecznych i rodzin zastępczych trafią m.in. buty, meble kuchenne, stoły, krzesła, firanki, talony na ubrania, buty, meble kuchenne, stoły, krzesła, firanki - akcentuje udział powiatowej jednostki Agata Zabielska.

Organizatorzy zapowiadają, że "Łukowskie Anioły" będą miały szansę wykazać się również za rok.