Ireneusz Goławski deklaruje, że nie chce być w opozycji. "Albo zostanę burmistrzem, albo nic" - Jeżeli miałbym przez 5 lat słuchać, patrzeć na to i nie mieć wpływu, to moje serducho nie wytrzyma. Po prostu nie wytrzyma. Nie dam sobie rady i z góry zakładam, że nie będę radnym, jeżeli nie będę burmistrzem. Mnie (...)