W trakcie konferencji prasowej Ireneusz Goławski, kandydat na fotel burmistrza, wygłosił zdecydowane oświadczenie dotyczące swoich intencji w przypadku wyboru do rządzenia miastem.
- Ja idę po to, żeby to miasto było cudowne, żeby ono było pięknie zarządzane, żeby ono było czyste od tej polityki - powiedział Goławski, podkreślając swoje zobowiązanie wobec mieszkańców i potrzeby oddzielenia politycznych interesów od dobra wspólnego.
Goławski wyraźnie odrzucił wszelkie powiązania z istniejącymi ugrupowaniami politycznymi, zapewniając, że nie zamierza tworzyć koalicji czy wymieniać głosów w zamian za wsparcie. Jego głównym celem jest wprowadzenie porządku i sprawiedliwości do miasta, co uznał za ważniejsze niż własne korzyści czy przywileje.
- Jeżeli ja nie zostanę burmistrzem, jeżeli nie będę miał wpływu na zmiany w tym mieście, to moje serducho tego nie wytrzyma - powiedział Goławski.
- Mnie interesuje całość. Ja nie jestem gotowy na półśrodki po to, żeby się z kimś szarpać, jakieś koalicje tworzyć - podkreślił Goławski, demonstrując swoją determinację w działaniu na rzecz wspólnoty ponad podziałami.
Jego stanowisko jest jasne: albo zostanie burmistrzem i w pełni poświęci się sprawowaniu urzędu, albo zrezygnuje z mandatu radnego, jeśli nie będzie w stanie realizować swoich pomysłów na rzecz miasta.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.