Polska reprezentacja księży, której był częścią, zdobyła złoty medal mistrzostw Europy w futsalu. Turniej, odbywający się w Kisvárda na Węgrzech, okazał się dla Biało-Czerwonych wielkim sukcesem – wygrali wszystkie mecze. W półfinale, po emocjonującym spotkaniu, pokonali Chorwację 2:1, rewanżując się za porażkę sprzed roku. W finale triumfowali nad Słowacją 4:0.
Podczas fazy grupowej 17. Mistrzostw Europy w halowej piłce nożnej polscy księża rozgromili Kosowo 11:0 oraz Austrię 8:0. Następnie w ćwierćfinale pokonali silny zespół Bośni i Hercegowiny 2:1. W półfinale zwyciężyli ówczesnych mistrzów Europy – Chorwatów – dzięki bramkom Rafała Przezdziaka i Tomasza Chowańca. Decydujący gol padł w ostatnich sekundach meczu.
W wielkim finale Polska zmierzyła się ze Słowacją, która wcześniej wyeliminowała gospodarzy turnieju – Węgry. Biało-Czerwoni wygrali pewnie 4:0, a bohaterem spotkania został Sebastian Woźniak, zdobywca trzech goli. Kolejne trafienie dołożył Tomasz Winogrodzki.
Polski zespół prowadził Marek Parzyszek, były napastnik Korony Kielce, obecnie trener młodzieży. Jego asystentem był Tomasz Winogrodzki, a funkcję kierownika drużyny pełnił Dariusz Meresiński, były piłkarz Spartakusa Daleszyce, aktualny burmistrz Daleszyc.
Reprezentacja polskich księży to najbardziej utytułowana drużyna Europy – w 17 edycjach turnieju zdobyła aż 16 medali, w tym 9 złotych, 5 srebrnych i 2 brązowe.
Złoto trafiło do Polski, srebro do Słowacji, a brąz do Chorwacji. Po uroczystej dekoracji, przy dźwiękach legendarnego „We Are The Champions” zespołu Queen, kapitan polskiej drużyny, ksiądz Marek Łosak, odebrał trofeum.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.