reklama
reklama

Różaniec pokonany przez Orlęta

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Różaniec pokonany przez Orlęta - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportCzwarte zwycięstwo w grupie spadkowej Orląt. Podopieczni Dariusza Solnicy i Macieja Sygi zrobili duży kroku w stronę utrzymania się w IV lidze. Bohaterem żółto-czerwonych został Szymon Łukasiewicz.
reklama

- Pierwsza połowa przebiegała pod nasze dyktando. Nie boję się słowa dominacja. Prowadziliśmy tylko 2:1. Wzięło się to z naszej nieskuteczności i błędu w polu karnym. Po zmianie stron jakość naszej gry spadła, ale cały czas kontrolowaliśmy przebieg zawodów. Wynik nie jest odzwierciedleniem naszej przewagi - mówi Maciej Syga.

 

Orlęta objęły prowadzenie po szybkim ataku. Adrian Siemieniuk zagrał do Łukasiewicza, który w sytuacji sam na sam uderzył między nogami bramkarza. Goście wyrównali po rzucie karnym. Faulował Radosława Szustek, a Arkadiusz Kwiatkowski uderzył w środek bramki. Po chwili łukowianie znów wygrywali. Szustek zrehabilitował się za błąd i po jego centrze z prawej strony i minięciu się z piłką golkipera Gromu, Łukasiewicz głową dopełnił formalności.

reklama

 

Przyjezdni wyrównali w 64. minucie znów za sprawą Kwiatkowskiego, ale wystarczyło niespełna 120 sekund, a "Komóra" skompletował hat-tricka, wykorzystując "wapno" po faulu na Szustku. 20-latek trafił w środek bramki.

Orlęta Łuków - Grom Różaniec 3:2 (2:1)

Bramki: Łukasiewicz 17`, 34`, 66` (k) - Kwiatkowski 30` (k), 64`.

Orlęta: Kuźma - Jaworski, Goławski, Rybka, Miszta, Grochowski (70` Mielnik), Sowisz, Jemioł (55` Kaliński), Szustek (85` Kurowski), Siemieniuk (80` Kierych), Łukasiewicz (85` Ozygała).

Żółte kartki: Rybka, Łukasiewicz.

Czerwona kartka: Birut 90`, za dwie żółte kartki.

 

Wolny weekend i rewanż

reklama

W najbliższy weekend gracze Orląt będą mieli wolne. Mecz z Unią Hrubieszów nie dojdzie do skutku. Nasi otrzymają punkty bez walki. 2 czerwca zespół zmierzy się z Unią Białopole. W pierwszym starciu z ostatnią ekipą w lidze padł wynik 1:1. - Chcemy rewanżu. Będziemy dobrze przygotowani na rywala. Grupa spadkowa nie jest miejscem Orląt - mówi Syga.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama