Ogrodnik przyznała, że jest bardzo szczęśliwa. Sama sobie zrobiła prezent na ósme urodziny, które obchodziła tydzień przed zmaganiami. - Wierzę, że to dopiero mój początek w tej dyscyplinie. Cieszę się, że się rozwijam. Trenuję od pięciu lat pod okiem Agnieszki Borek - mówi.
Karina dodała, że dopiero po jakimś czasie dotarło do niej, że jest najlepsza w Europie w swojej kategorii. - Bardzo się cieszę. Mam za sobą rodziców, którzy są ogromnym wsparciem i oparciem - dodaje.
Rodzice naszej mistrzyni przyznaje, że pięć lat treningów nie poszło na marne. - Karina właśnie zbiera efekty ciężkiej pracy. Starszy syn również zmagał się w Katowicach. Wywalczył siódme miejsce w kata - mówią zgodnie mama i tata Kariny Ogrodnik.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.