reklama
reklama

Łukowianie wicemistrzami! Eryk Kutyła jak Cezary Miszta

Opublikowano:
Autor:

Łukowianie wicemistrzami! Eryk Kutyła jak Cezary Miszta - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportW minioną niedzielę młodzi zawodnicy Orląt Łuków z rocznika 2015 wzięli udział w prestiżowym turnieju URSUS CUP, który odbył się w Warszawie. W silnie obsadzonej rywalizacji drużyna z Łukowa zaprezentowała się znakomicie, kończąc zmagania na drugim miejscu w swojej grupie, zdobywając uznanie organizatorów i kibiców.
reklama

Wyróżnienie indywidualne dla Eryka Kuryły
Na szczególne wyróżnienie zasłużył Eryk Kuryła, który został uznany najlepszym bramkarzem całego turnieju. Młody golkiper zachwycił nie tylko skutecznymi interwencjami, ale również spokojem i pewnością między słupkami. Jego postawa była nieoceniona dla drużyny i w dużej mierze przyczyniła się do świetnego wyniku zespołu. Być może mamy tutaj następcę Cezarego Misztę, który wychował się w AMPlusie i Orlętach Łuków, a obecnie gra w najwyższej klasie rozgrywkowej w Portugalii w Rio Ave.

Turniej URSUS CUP podzielony był na dwie grupy: Ligę Mistrzów i Ligę Europy, odpowiadające odpowiednio poziomowi zaawansowanemu i średnio zaawansowanemu. Obie drużyny Orląt rywalizowały w grupie Europy, mierząc się z uznanymi akademiami, m.in. Jagiellonią Białystok, Zniczem Pruszków, Ursusem Warszawa czy MKS Piaseczno.

reklama

Pierwsza drużyna Orląt Łuków zakończyła turniej z imponującym bilansem: 5 zwycięstw, 1 remis i 1 porażka w siedmiu spotkaniach. Nasi stracili najmniej  bramek w całej grupie. 
Młodzi piłkarze wykazali się dojrzałością, odwagą i wysokim poziomem zaangażowania. Na uwagę zasługuje także fakt, że bramki zdobywali różni zawodnicy, co świadczy o szerokim potencjale ofensywnym całej drużyny.

Drugi zespół Orląt zakończył zmagania na siódmym miejscu. Choć wynik nie oddaje pełni ich możliwości, turniej okazał się cennym doświadczeniem. Zabrakło nieco koncentracji i skuteczności, jednak trenerzy podkreślają, że takie mecze uczą najwięcej – nie tylko w zakresie techniki, ale również mentalności, zaangażowania i gry do ostatniego gwizdka.


fot. Inesita744

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo