Popularny "Komóra" obrał kierunek na Gdańsk. - Tam będę szukał klubu, w którym będę grał. Jestem w kontakcie z dwoma ekipami. To trzecioligowiec oraz zespół grający o poziom niżej - mówi Szymon Łukasiewicz.
Napastnik grający ostatnio w Orlętach Łuków przyznaje, iż długo myślał nad decyzją, jaką ma podjąć. - W tym okienku transferowym zainteresowanie moją osobą było większe niż w przeszłości. Wyjeżdżam na północ Polski, ale z tego miejsca dziękuję wszystkim i zawodnikom, z którymi dzieliłem szatnię w klubie, w którym się wychowałem - dodaje.
Jak przyznaje, gra dla Orląt przyniosła mu wiele przyjaźni, które ma nadzieje, że zostaną do końca życia. - W Łukowie miałem przyjemność grać z dobrymi znajomymi, kolegami z jednego miasta. Teraz przychodzi nowy etap w moim życiu i nowe rozdanie. Nie żegnam się, bo wiem, że kiedyś wrócę na łukowską murawę - kończy autor ośmiu goli oraz sześciu asyst w rundzie wiosennej w żółto-czerwonych barwach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.