Goście przed tygodniem wygrali 2:1 z Az-Budem Komarówka Podlaska. - Pierwsza połowa była perfekcyjna w naszym wykonaniu, co zostało uhonorowane bramką naszego nowego maszynisty Mateusza Olszewskiego, jego przepięknym strzałem rzutu wolnego w samo okienko, gdzie zakręcił w lewy róg bramkarza. Przed przerwą mieliśmy jeszcze parę dogodnych sytuacji ale ich nie wykorzystaliśmy. Druga część zaczęła się od naporu gości. Skrócili pole gry i cisnęli nas, czego efektem był rzut karny po faulu Daniela Goławskiego, ale w bramce mieliśmy tego dnia fenomenalnie spisującego się Dominika Dąbrowskiego, który obronił pewnie rzut karny, łapiąc piłkę. Po obronionym przez Dominika rzucie karnym przestaliśmy w ogóle grać. Nic nam nie wychodziło. Zespół z Komarówki napierał, a w efekcie padła wyrównująca bramka. Od tego momentu ruszyliśmy do ataku, czego zwieńczeniem była bramka zdobyta przez Radka Szustka po pięknym rajdzie lewą stroną Michała "Niuszka" Wereszczyńskiego i dośrodkowaniem na głowę kolei - mówi Marcin Chwedoruk.
Przed ŁKS-em mecz z Kujawiakiem. - Mają paru solidnych zawodników oraz bardzo doświadczonego trenera Andrzeja Zarzyckiego, którego z tego miejsca serdecznie pozdrawiam. Początek sezonu mieli bardzo obiecujący. Teraz troszeczkę zwolnili. Mam nadzieję, że to potrwa do naszego meczu, a później mogą piąć się w tabeli - dodaje.
Szkoleniowiec powinien mieć do dyspozycji optymalny składu. - Ostatnio nie mielismy większych absencji, chyba że ktoś pracował. Najważniejsze, że nie ma kontuzji czy chorób. Czy wszyscy będą do gry? Nie chę uchylać rąbka tajemnicy, nie chcę ułatwiać zadania sztabowi szkoleniowemu rywali. Szczerze, to sam do końca nie wiem, kto może nie zagrać. W "Okręgówce" bywa tak, że dowiadujemy się o możliwości zestawienia składu za pięć dwunasta - mówi Chwedoruk.
- Mecz będzie trudną przeprawą,. Drużyna Kujawiaka to waleczna ekipa. Na ich boisku ciężko będzie o grę po ziemi. Mam nadzieję, że nie zejdziemy ze zwycięskiego toru, a lokomotywa pana Pałuckiego pojedzie dalej. Mam nadzieję, że szkoleniowiec coś wymyśli na pokonanie niewygodnego rywala - kończy Chwdoruk.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.