Wczoraj w Muzeum Regionalnym w Łukowie odbył się wernisaż wystawy fotograficznej „Świadkowie historii. Opuszczone - ratowane greckokatolickie zespoły cerkiewne południowo - wschodniej Polski”. Niektóre z nich niszczeją, inne przetrwały, pełniąc odmienne funkcje. W wielu miejscach rozpoczął się także proces przywracania zespołów cerkiewnych do życia.
Jednym z przykładów uratowanej przed zniszczeniem cerkwi jest ta nosząca imię Podniesienia Krzyża Świętego w Dubieniecku. Popadała w ruinę, jednak znaleźli się ludzie, którzy postanowili ją uratować. Dziś jest miejscem, w którym odbywają się wystawy fotograficzne czy malarskie, koncerty i spektakle. Wszystko to dzięki zaangażowaniu mieszkańców. Najmłodszy z uczestników prac remontowych miał zaledwie 5 lat, najstarszy 70.
Nie wszystkie z cerkwi miały jednak tyle szczęścia. Jak powiedziała podczas otwarcia wystawy Monika Rzepiejewska z Wydziału Architektury Wnętrz ASP w Warszawie:
Po II wojnie światowej, w wyniku przymusowych przesiedleń, wiele wsi opustoszało, a wraz z nimi swoich wiernych straciły cerkwie. W 1945 roku było ich 650. Do dziś zostało 350. Ta wystawa jest właśnie o nich.
Do łukowskiego muzeum, wraz z autorką prezentowanych zdjęć, przyjechał Stanisław Kryciński. Chemik z wykształcenia, historyk z zamiłowania i autor mapy cerkwi.
Wystawę można oglądać w Muzeum Regionalnym w Łukowie do 20 kwietnia.
Opuszczone i te uratowane przed ruiną - WIDEO
Opublikowano:
Autor:
Piotr Struczyk L.F.
Przeczytaj również:
Kultura Tu niegdyś mieszkańcy południowo-wschodniej Polski zanosili modły. Dziś połowa z tych budynków nie istnieje.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.