„Harcerskie Carcassonne” – to hasło wyjazdu. Uczestnicy w szczególny sposób zajęli się epoką średniowiecza. Poznawali dawne tradycje, kulturę, historię. Zgłębiali dzieje Polski za panowania Jadwigi Andegaweńskiej i Władysława Jagiełły, wykonywali stroje z tego okresu, uczyli się tańców. Scenerią do różnorodnych zajęć stało się urocze małopolskie miasteczko – Biecz, nazywane „małym Krakowem” lub „polskim Carcassonne”,
a którego początki sięgają XIII w. Do dziś zachowało się tam wiele zabytków – baszta, ratusz, kolegiata.
W trakcie zimowiska nie zabrakło także wypraw krajoznawczych. Druhny i druhowie odwiedzili Muzeum Centralnego Okręgu Przemysłowego w Stalowej Woli oraz Muzeum Ziemi Leżajskiej i bazylikę bernardyńską w Leżajsku. Wędrowali szlakami Skamieniałego Miasta nieopodal Ciężkowic. Udali się za granicę - na Słowację, gdzie zawitali do Koszyc – miejsca wydania przywileju z 1374 r. oraz do miasta wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO – Bardziejowa. Dotarli do jeszcze jednego obiektu z tego międzynarodowego zestawienia – do drewnianego kościoła w Binarowej.
Za przygotowanie zimowiska odpowiadała komenda w składzie: phm. Małgorzata Bobruk – komendantka, zastępcy - hm. Anna Maksymowicz i hm. Michał Mojski, wychowawcy – pwd. Sylwia Staniszewska, David Manukyan i Krystian Manukyan oraz oboźna – Matylda Sosnowska. Przedsięwzięcie zostało wsparte między innymi przez miasto Łuków.
Harcerska przygoda ze średniowieczem dostarczyła uczestnikom nie tylko wiele satysfakcji, ale pozwoliła im zdobyć nową wiedzę i umiejętności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.