Nasz Sołtys
Kamil jest zwykłym chłopakiem z naszych stron i jednym z najpopularniejszych twórców internetowych w Polsce. Jest skromny, serdeczny, z każdym zagada i przybije piątkę. Chętnie opowiadał o pracy tiktokera, doświadczeniach z pisania książki i często nawiązywał do lat spędzonych w Gołaszynie, Łukowie i okolicy. Obecnie mieszka w Warszawie, ale często bywa w rodzinnych stronach.
Kamil Dąbrowski od kilku lat tworzy krótkie, komediowe filmiki o życiu na wsi, relacjach między wsią a miastem, różnicach pokoleń i stereotypach. Ma ponad 1 mln 100 tys. obserwujących w mediach społecznościowych. Polacy mieszkający za granicą chwalą jego filmiki za przywoływanie wspomnień swojskiego życia w ojczyźnie.
Debiut jako pisarz
Kamil sam pisze scenariusze do swoich filmików, robi scenografię, nagrywa, podkłada głos i montuje. Niedawno pokazał się z innej strony – napisał książkę "Persona non grata, czyli Sołtys w wielkim mieście".
Premiera książki Kamila "Persona non grata, czyli Sołtys w wielkim mieście" miała miejsce 12 listopada 2025 r. Wydało ją wydawnictwo "Otwarte" z Grupy Wydawniczej Znak.
Jurek z Gołaszyna
Bohater książki, Jurek, pochodzi ze wsi Gołaszyn i przeżywa życiową rewolucję, kiedy traci stanowisko sołtysa oraz pracę w tartaku. W tym samym czasie dowiaduje się, że zostanie dziadkiem, a jego synowi trzeba będzie wyprawić wesele. Z inicjatywy żony Halinki wyjeżdża do Warszawy w poszukiwaniu pracy. W stolicy trafia w sam środek wielkomiejskiego życia i musi zmierzyć się z nową rzeczywistością, presją oraz pokusami dużego miasta.
Książka ma formę komedii obyczajowej, a Kamil przyznał, że inspirował się realiami wsi oraz różnicami w podejściu do codziennych spraw między mieszkańcami wsi i miasta. Osoby, które oglądają go w internecie, mogą w książce znaleźć wiele nawiązań do bohaterów filmików i przedstawionych w nich sytuacji.
Podczas spotkania w Gręzówce Sołtys Lubelszczyzny opowiadał o pracy nad książką, inspiracjach do niej i związanych z tym wyzwaniach. Zebrani pytali go o pracę, skąd bierze pomysły na filmiki, czy jest rozpoznawalny, czy często ludzie proszą o wspólne zdjęcia z nim, na przykład na ulicy.
O TikToku
Kamil mówił o swoich filmikach i ich bohaterach, m.in. ochroniarzu Mańku, który stał się w pewnej chwili popularniejszy niż Sołtys. Obecnie nagrywa mniej filmików z Mańkiem, by być kojarzonym przede wszystkim z Sołtysem. Chętnie nagrywa materiały także w rodzinnych stronach, np. w domu w Gołaszynie i na podwórku.
Książka i spotkania z czytelnikami
Kamil zostawił otwarte zakończenie książki i być może opisze kolejne przygody Sołtysa. Książkę można kupić na spotkaniach autorskich, w księgarniach stacjonarnych, internetowych oraz jako audiobook czytany przez autora. Po spotkaniu ustawiła się długa kolejka po książki, autografy i wspólne zdjęcia. Na uczestników czekał poczęstunek – pajdy chleba ze smalcem i ogórkiem kiszonym, zasponsorowany przez lokalną firmę Agro-Top, która pojawia się również w książce.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.