Prezes Orląt Paweł Sych zrezygnował z usług trenera Roberta Dołęgi. W sekcji podnoszenia ciężarów chce zatrudnić innego szkoleniowca.
Mówi, że do Dołęgi stracił zaufanie. Robert Dołęga jako radny podczas grudniowej sesji głosował przeciwko planom budowy zadaszonego, pełnowymiarowego boiska piłkarskiego ze sztuczną nawierzchnią. Była to zaś inwestycja, na której zależało m.in. prezesowi Sychowi. Budowa boiska wartego ok 7,5 mmln zł była szansą na rozwój dzieci Sych uznał, że głosowanie Dołęgi było głosowaniem przeciwko rozwojowi klubu.
Nazwisko nowego szkoleniowca młodych sztangistów mamy poznać już wkrótce.
Obszerny artykuł o tej sprawie już w najbliższy wtorek (9 lutego) w papierowym wydaniu Wspólnoty Łukowskiej). Będzie to tekst autorstwa red. Mateusza Połynki.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.