Zaniepokojeni o los ptaka ludzie zadzwonili na numer alarmowy i na miejsce skierowano policję.
Policjanci, którzy przyjechali przed blok skontaktowali się z lekarzem weterynarii i strażakami. Weterynarz nie mógł od razu przyjechać, więc policjanci poprosili o pomoc strażaków zawodowych z Łukowa. Strażacy złapali ptaka i ułożyli w dużym pudełku. Pod opieką policjantów czekał na przyjazd zwierzęcego lekarza. Przed g.21:00 ptak został przez niego odebrany.
Komentarze (0)