Policjanci z Adamowa, Łukowa i Stoczka Łukowskiego niemal codziennie zatrzymują osoby kierujące po alkoholu. Wśród nich są nie tylko kierowcy samochodów, ale także rowerzyści i użytkownicy hulajnóg. Od początku kwietnia funkcjonariusze ujawnili ponad 20 takich przypadków.
- Wśród nich była też sytuacja, która na pewno nie przyniesie chwały kierującej samochodem osobowym 40-letniej łukowiance. W sobotnie przedpołudnie kierująca samochodem marki BMW jadąc główną ulicą miasta zatrzymała swój pojazd przed przejściem dla pieszych z sygnalizacją świetlną. Przy zapalonym czerwonym świetle dla jej kierunku ruchu oczekiwała na zmianę „na zielone” i możliwość kontynuacji jazdy. Jednak po zmianie światła na sygnalizatorze, mimo możliwości nie rozpoczęła jazdy, stojąc przed przejściem dla pieszych „zablokowała” ruch znajdujących się za nią samochodów - informuje asp. szt. Marcin Józwik.
- Sytuację tą zauważyli znajdujący się w pobliżu policjanci z łukowskiej drogówki. Zatrzymana do kontroli drogowej 40-latka tłumaczyła mundurowym, że zamyśliła się i nie zauważyła zielonego sygnału świetlnego uprawniającego ją do kontynuowania jazdy. Okazało się, że nie był to jedyny powód takiego zachowania kierującej BMW. Po sprawdzeniu okazało się, że 40-latka miała ponad promil alkoholu w organizmie. Jej zachowanie i całą sytuację zarejestrowała kamera monitoringu. Kobieta już straciła prawo jazdy, wkrótce usłyszy zarzut, a jej sprawa znajdzie finał w sądzie dodaje asp. szt. Marcin Józwik.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.