reklama
reklama

Opłaty za śmieci w Łukowie idą w górę. Bryk: To natężenie podwyżek jest przerażające

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: pxhere.com

Opłaty za śmieci w Łukowie idą w górę. Bryk: To natężenie podwyżek jest przerażające - Zdjęcie główne

zdj. ilustracyjne | foto pxhere.com

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łukowskie W ostatnich miesiącach mieszkańcy Łukowa stali się świadkami serii kontrowersyjnych decyzji podejmowanych przez nową Radę Miasta. Trzy kolejne sesje przyniosły podwyżki, apanaży dla władzy i wydatków dla zwykłych obywateli. Czy Łuków zmierza w kierunku nieustających wzrostów opłat?
reklama

Największe emocje wzbudziła trzecia sesja Rady Miasta, podczas której podjęto decyzję o podwyżce opłat za odbiór śmieci. Stawka wzrosła o 7 zł miesięcznie od osoby, co według władz miasta ma na celu "zasypanie dziury" w systemie gospodarowania odpadami, która od 2019 roku pochłonęła z budżetu miasta niemal 5 milionów złotych. 

Burmistrz Piotr Płudowski   zaznaczył, że problem z niebilansującym się systemem był sygnalizowany już od początku 2019 roku. Podkreślił, że wzrastające koszty transportu, wynagrodzeń, paliwa oraz nowe opłaty, takie jak tzw. opłata marszałkowska, wpłynęły na pogorszenie sytuacji finansowej. - Te pieniądze zostały wyrzucone na śmietnik, a można je było przeznaczyć na wiele innych zadań, jak chociażby na opracowywanie dokumentacji projektowych – mówił burmistrz Płudowski.

Zastępca burmistrza Mateusz Popławski dodał, że od 2019 roku miasto musiało dołożyć łącznie ponad 4,8 mln zł do systemu gospodarowania odpadami. Wyraził również nadzieję, że podwyżka stawki pozwoli na zbilansowanie systemu do 2025 roku. - Proponowane stawki, które są zawarte w uchwale, to jest 27 zł za osobę od pierwszej do trzeciej oraz 24 zł za każdą kolejną osobę – wyjaśniał Popławski.

Bryk: To natężenie podwyżek jest przerażające

- Najbardziej nie podoba mi się w tym całym zamieszaniu natężenie podwyżek. Na poprzedniej sesji mówiłem, że każdą podwyżkę w każdym sektorze życia naszych mieszkańców należy traktować jako część całości miejskiego organizmu. Jeden z radnych nazwał mnie populistą, drugi stwierdził, że to tylko 14 groszy. Okazuje się jednak, że to zdecydowanie więcej, prawdopodobnie kilkaset złotych. Przypomnę, że mieszkańcy już wcześniej płacili więcej za dostawę energii cieplnej w blokach, a ostatnio doszły do tego wyższe opłaty za przedszkole. Rządząca większość dołożyła jeszcze opłaty za śmieci. Czy jest coś jeszcze? - skomentował po sesji Bartłomiej Bryk.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama