Jeden z mieszkańców, zaniepokojony brakiem postępów w naprawie, zaalarmował społeczność na lokalnym forum internetowym:
"Na ulica Wyszyńskiego i rozwalona odgrodzona studzienka. To nie jest naprawa odgradzając kawałek jezdni w tak ruchliwym miejscu, może czas to zrobić bo dwa miesiące i nic się nie dzieje."
Na ten apel odpowiedział Urząd Miasta Łuków, informując, że problem został już dawno zgłoszony do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA):
"Sprawa przy ul. Wyszyńskiego była już dawno temu zgłaszana przez nasze miasto do Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad [GDDKiA]. Czekamy na reakcję i naprawę." - przekazał UM Łuków.
Radny Łukasz Bober, również odpowiedział na zapytania mieszkańców, potwierdzając, że sprawa została przekazana odpowiednim zarządcom dróg:
"A co do Wyszyńskiego to było już zgłaszane do odpowiednich zarządców dróg, żeby jak najszybciej naprawili. Czekamy."
Mieszkańcy ulicy Wyszyńskiego są coraz bardziej sfrustrowani brakiem działań w tej sprawie . Z niecierpliwością oczekują na konkretne kroki podjęte przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad oraz szybkie rozwiązanie problemu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.