reklama
reklama

Łuków: Wyrok dla zabójcy komornik Ewy Kochańskiej. Wieloletnie więzienie, setki tysięcy nawiązki

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Policja/Archiwum

Łuków: Wyrok dla zabójcy komornik Ewy Kochańskiej. Wieloletnie więzienie, setki tysięcy nawiązki - Zdjęcie główne

Karol M. był dłużnikiem, którego sprawę prowadziła zupełnie inna kancelaria, niż ta prowadzona przez Ewę Kochańską, mieszczącą się przy ul. Koziej w Łukowie | foto Policja/Archiwum

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łukowskieTragiczna śmierć komornik z Łukowa wstrząsnęła opinią publiczną w kraju. Ewa Kochańska zginęła w wyniku otrzymania wielu ciosów nożem. Proces oskarżonego o jej zabójstwo Karola M. dobiegł końca.
reklama

Około południa 18 listopada 2022 roku 45-letni obecnie Karol M., mieszkaniec gm. Wola Mysłowska, wszedł do kancelarii komornik Ewy Kochańskiej, mieszczącej się przy ul. Koziej w Łukowie, w samym centrum miasta. Mężczyzna zaatakował nożem 44-letnią komornik.

Inna pracowniczka kancelarii wybiegła na zewnątrz, wzywając pomocy. Po chwili na miejsce zdarzenia przyjechali policjanci. To nie uspokoiło mężczyzny - według śledczych Karol M. dwukrotnie próbował ugodzić nożem policjanta. Mundurowi postrzelili napastnika w brzuch.

reklama

Pokrzywdzona komornik i jej pracownik, który próbował ją bronić, zostali przetransportowani do szpitala. Kobieta przeszła operację, jednak jej życia nie udało się uratować. Osierociła dwójkę dzieci, w tym jedno z niepełnosprawnościami. Pracownik kancelarii przeżył, napastnik także. Komornik pochodziła z Łukowa, a mieszkała w Radzyniu Podlaskim.

reklama

Mężczyźnie postawiono zarzut zabójstwa 44-letniej komornik. Sprawę rozstrzygał Sąd Okręgowy w Siedlcach. Proces ruszył w listopadzie ub.r. Sąd wyłączył jawność procesu, co oznacza, że sala rozpraw została zamknięta dla dziennikarzy i innych obserwatorów.

Wyrok w tej sprawie zapadł we wtorek, 21 stycznia. Karol M. został uznany za winnego wszystkich zarzuconych mu czynów, w tym m.in. zabójstwa komornik i skazany za to na 25 lat pozbawienia wolności. W ramach kary Karol M. będzie poddany terapii. Sąd zastrzegł, że warunkowe przedterminowe zwolnienie oskarżonego z więzienia może nastąpić dopiero po co najmniej 22 latach odsiadki.

reklama

Sąd przyjął, że w chwili czynu oskarżony miał ograniczoną w stopniu znacznym zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem. Ponadto Karola M. pozbawiono praw publicznych na dziesięć lat. To nie wszystko, bo 45-latek ma zapłacić wobec dwóch osób pokrzywdzonych - bliskich zamordowanej komornik - nawiązki w wysokości po 200 tys. zł. Wyrok nie jest prawomocny, strony mogą złożyć od niego apelacje. 

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo