Debata nad raportem o stanie miasta przeradzał się momentami w obrzucanie błotem,. Dyskusja poprzedzała też głosowanie nad wotum zaufania dla burmistrza Piotr Płudowskiego. Włodarz nie dostał go. Głosowanie? 9 za, 9 przeciw, wstrzymuje się - 2, nie głosował - 1. Radni PiS m.in. Artur Gałach zarzucali burmistrzowi Płudowskiemu np. że ten pozyskuje mało środków zewnętrznych, w porównaniu z innymi samorządami w powiecie łukowskim. Płudowskiego bronił Mateusz Popławski przypominając, że w całym kraju samorządowcy związani z PiS są hojnie obdarowywani pieniędzmi zewnętrznym, czego nie można powiedzieć o włodarzach z po za obozu rządzącego.
Pod adresem Płudowskiego podały też zarzuty, o małą liczbę inwestycji. Mariusz Chudek wytknął koalicji PiS - Przymierze, w kontekście inwestycji, że ich niedawne głosowanie ws. Placu Narutowicza jest skandalem.
Radni PiS mieli też za to pretensje do Płudowskiego, że klub Orlęta Łuków nie przedłużył współpracy z Robertem Dołęgą.
Po niekorzystnym dla siebie głosowaniu burmistrz przyznał, że ma poczucie poparcia części rady i mieszkańców. - Oni za mną stoją - powiedział Piotr Płudowski.
Wotum zaufania włodarz nie uzyskał drugi rok z rzędu.
MATERIAŁ WIDEO
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.