reklama
reklama

Lawina wsparcia po pożarze fabryki Beskidzkich. Dyrektor biblioteki w Starych Kobiałkach przyłączyła się do akcji

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Iwona Brodzik/Facebook

Lawina wsparcia po pożarze fabryki Beskidzkich. Dyrektor biblioteki w Starych Kobiałkach przyłączyła się do akcji - Zdjęcie główne

Iwona Brodzik wsparła akcję internautów | foto Iwona Brodzik/Facebook

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łukowskiePo pożarze fabryki paluszków Beskidzkie, należącej do firmy Aksam, ruszyła lawina wsparcia. Klienci zaczęli masowo kupować produkty marki, deklarując swoją solidarność po tym, jak właściciel firmy zapowiedział, że nie zwolni żadnego z pracowników. Produkcja ma ruszyć na pełnych obrotach tak szybko, jak to będzie możliwe.
reklama

Fani Beskidzkich zaczęli wykupować produkty Aksam ze sklepowych półek i udostępniać zdjęcia przekąsek w mediach społecznościowych, aby zwiększyć świadomość i zachęcić innych do wsparcia firmy.

Pożar w Aksamie

Fabryka słonych przekąsek w małopolskiej wsi Malec, produkująca m.in. paluszki Beskidzkie, spłonęła w nocy z 12 na 13 lipca. Ogień doszczętnie strawił część zakładów, powodując częściowe wstrzymanie produkcji. Choć dach jednej z hal zawalił się, a druga ucierpiała częściowo, największą halę udało się uratować w całości.

Prezes firmy zapewnił, że nie zwolni żadnego z około 600 pracowników. Osobom, które tymczasowo nie mogą pracować z powodu ograniczonej produkcji, firma obiecała płatne urlopy lub wynagrodzenia postojowe. Produkcja ma ruszyć w ciągu miesiąca na poziomie maksymalnie 65% sprzed pożaru.

reklama

Iwona Brodzik dołącza do akcji

Wsparcie dla firmy Aksam płynie z różnych stron. Do akcji przyłączyła się także Iwona Brodzik, dyrektor biblioteki w Starych Kobiałkach. W mediach społecznościowych napisała:

"W sieci ruszyła lawina wsparcia dla firmy produkującej paluszki Beskidzkie. Polacy kupują paluszki, by wesprzeć firmę finansowo, po ogromnym pożarze, do którego doszło ponad tydzień temu. Ja także wspieram akcję, ale paluszki kupuję i jem, bo... lubię", dodając zdjęcie z paluszkami.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama