reklama
reklama

Kuzynka, chrześnica żony, dzieci radnych. Czytelnik: Osiak stworzył folwark w Urzędzie

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Wspólnota Łukowska

Kuzynka, chrześnica żony, dzieci radnych. Czytelnik: Osiak stworzył folwark w Urzędzie - Zdjęcie główne

Drzewo powiązań w gminie Łuków | foto Wspólnota Łukowska

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łukowskieJeden z naszych Czytelników przesłał nam mapę konotacji rodzinnych, jakie występują w Urzędzie Gminy Łuków oraz Żłobku "Maluch". Postanowiliśmy się przyjrzeć tym powiązaniom.
reklama

Ostatnio redakcja otrzymała doniesienie od Czytelnika dotyczące potencjalnych powiązań rodzinnych w urzędzie gminy Łuków oraz w żłobku gminnym "Maluch". Alarmujący ton doniesienia sugerował istnienie swoistego folwarku stworzonego przez wójta Mariusza Osiaka.

Mariusz Osiak pełni funkcję wójta od 2010 roku. Przez prawie 15 lat rządzenia funkcjonowanie Urzędu Gminy uległo zmianom, również personalnym.

 W związku z tym postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej tej sytuacji.

Dyrektorka szkoły wybrana bez konkursu

Jednym z głównych punktów krytyki było powołanie w 2022 roku Renaty Bieniek, kuzynki wójta, na stanowisko dyrektora Zespołu Szkół w Zalesiu bez przeprowadzenia konkursu. Osiak tłumaczył, że decyzja ta została podjęta po tym, jak żaden inny kandydat nie zgłosił się na konkursowe stanowisko, a Renata Bieniek posiadała odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie.

reklama

- Po zakończeniu kadencji pani dyrektor  Ewy Sych, która zdecydowała się nie kontynuować swojej misji i nie wzięła udziału w konkursie na stanowisko dyrektora, ogłoszono konkurs zgodnie z obowiązującymi procedurami i przepisami. Niestety, żaden kandydat nie zgłosił się na to stanowisko. W takiej sytuacji wójt ma prawo wyznaczyć osobę spełniającą wymagane kwalifikacje. Pani Renata Bieniek przez wiele lat pracowała w Zespole Szkół w Dąbiu, pełniąc funkcję wicedyrektora. Posiadając odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie, została zapytana, czy zechciałaby objąć stanowisko dyrektora Zespołu Szkół w Zalesiu. Jej wybór był uzasadniony - jest absolwentką tej szkoły i cieszyła się uznaniem dyrektora Zespołu Szkół w Dąbiu. W związku z tym została jej powierzona funkcja dyrektora - wyjaśnił ten wybór Mariusz Osiak.

reklama

Chrześnica żony wójta dyrektorką żłobka

Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku Magdaleny Beczek, dyrektorki żłobka Gminnego "Maluch" w Łukowie, która jest siostrzenicą żony wójta oraz jej chrześnicą. 

Ponownie brak innych kandydatów na konkursowe stanowisko oraz spełnienie formalnych wymogów kwalifikacyjnych przez Magdalenę Beczek zostały uznane za podstawę do jej powołania. - Ma przygotowanie pedagogiczne, jest psychologiem z wykształcenia i spełniła wymagania formalne. Komisja konkursowa, wysoko oceniła przygotowanie osoby do wypełnienia tej funkcji, dlatego też przychyliłem się do sugestii komisji, która zarekomendowała wybór pani Magdaleny Beczek na dyrektora żłobka - tłumaczył Mariusz Osiak. Magdalena Beczek jest dyrektorem żłobka od 2019 roku. Ocenę pracy żłobka pod dyrekcją pani Beczek pozostawiam rodzicom dzieci uczęszczających do tej instytucji.

reklama

Nasz Czytelnik zwrócił uwagę na inne powiązania w żłobku "Maluch". W tej instytucji pracuje również Dorota Beczek, której mąż Grzegorz jest rodzonym bratem Emila, męża Magdaleny Beczek. Jak wyjaśniła nam dyrektorka żłobka, Dorota Beczek została zatrudniona na prośbę Magdaleny Beczek, gdyż obie panie pracowały osiem lat w Radoryżu Kościelnym. Jednocześnie zaznaczyła, że Dorota Beczek pełni w żłobku wiele funkcji. Jest nie tylko intendentką, ale również sekretarką czy w pilnych przypadkach kucharką.

Nasz Czytelnik zwrócił uwagę na jeszcze zatrudnienie w żłobku Magdaleny Karwowskiej, córki radnego Antoniego Szaniawskiego oraz synowej sołtysa wsi Suleje Franciszka Karwowskiego. W tym przypadku, jak słyszymy, również doszło do zatrudnienia zaufanej osoby, z której pracy zadowolona jest Magdalena Beczek.

reklama

Czytelnik zwraca uwagę na to, że w Gminnym Zespole Oświatowym pracuje kolejna osoba powiązana z wójtem, specjalistą w GZO jest Natalia Korczak, żona Daniela, siostrzeńca żony wójta. W tej sytuacji, jak udało nam się ustalić, odbyła się procedura konkursowa.

W tych wszystkich przypadkach Mariusz Osiak podkreślił, że rekrutacja odbyła się zgodnie z procedurami i że osoby te posiadały odpowiednie kwalifikacje do pełnienia swoich obowiązków.

Rodziny radnych

W kontekście powiązań rodzinnych warto zaznaczyć również inne przypadki zatrudnienia osób, które są powiązane z osobami pełniącymi funkcje publiczne w gminie Łuków.

Nasz czytelnik poza konotacjami rodzinnymi ze strony wójta zauważył również konotacje byłych i obecnych radnych rady gminy. 

Trójka z nich pracuje od lat w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej. Są to Justyna Koprowska - podinspektor Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, córka sołtysa wsi Suleje Franciszka Karwowskiego, Ilona Rola - podinspektor Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, córka radnej rady gminy z Zalesia Stanisławy Matejuk oraz Justyna Mikusek - inspektor Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, córka byłej radnej gminy ze Żdżar Elżbiety Dynek.

Wszystkie te osoby zatrudniała zmarła w 2022 roku Agnieszka Mucha, była kierownik GOPS. Adam Tymon, kierownik GOPS podkreślił, że jest zadowolony z ich pracy oraz dodał, że sumiennie wykonują swoje działania.

W urzędzie gminy pracują również Grażyna Dybciak - zatrudniona w klubie Seniora w gminie Łuków, żona Mirosława Dybciaka, byłego wiceprzewodniczącego rady gminy Łuków - nie posiada umowy, pracuje na zlecenie oraz Arkadiusz Karwowski - młodszy referent w Urzędzie Gminy Łuków, syn byłego radnego Zbigniewa Karwowskiego. Został wybrany przez komisję konkursową.

Te wszystkie zatrudnienia w obronę bierze wójt gminy Łuków. Mariusz Osiak podkreśla, w przypadkach, gdy komisje konkursowe były odpowiedzialne za wybór kandydatów, a osoby zatrudnione spełniały formalne wymogi kwalifikacyjne, to wszystkie procedury odbyły się w sposób zgodny z prawem.

- Czy wszyscy ci, którzy mają powiązania rodzinne z osobami zajmującymi stanowiska publiczne w lokalnym samorządzie, muszą szukać pracy za granicą, gminy, powiatu, kraju i nie mogą pracować w instytucjach samorządowych? Jeśli spełniają formalne kryteria, mogą przystąpić do konkursu, gdzie ich kandydatury ocenia komisja konkursowa - stwierdził Osiak.

Jednocześnie zaznaczył, że brakuje w tym zestawieniu przygotowanym przez naszego czytelnika, a ile Osiak zatrudnił od 2010 roku osób, które nie są jego rodziną.

Według wójta choć istnieją pewne powiązania rodzinne w urzędzie gminy Łuków oraz w instytucjach podległych, to procedury rekrutacyjne przeprowadzane są zgodnie z obowiązującymi przepisami i w sposób transparentny. Decyzje personalne są podejmowane na podstawie kwalifikacji i doświadczenia kandydatów, a nie na podstawie powiązań rodzinnych. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama