reklama
reklama

Kłusowali w lesie, a w domu pędzili bimber. Ojciec i syn z zarzutami

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łukowskie Dzięki informacji i pomocy myśliwego policjanci z Adamowa zatrzymali kłusowników. Przy sobie posiadali broń myśliwską na którą nie posiadali zezwolenia. Dodatkowo w ich domu mundurowi znaleźli amunicję, a także aparaturę do domowej produkcji alkoholu etylowego. Mężczyźni już usłyszeli zarzuty.
reklama

 - We wtorek 29 listopada, wieczorem, z policjantami z Adamowa skontaktował się myśliwy, a jednocześnie strażnik z koła łowieckiego na terenie gminy Wojcieszków. Mężczyzna poinformował mundurowych, że na ich terenie mogą być kłusownicy, którzy strzelają do leśnej zwierzyny – Informuje Marcin Józwik, oficer rasowy komendy Policji w Łukowie. 

Policjanci pojechali z myśliwym w miejsce gdzie mogli być kłusownicy. Penetrując okoliczne pola zauważyli dwóch mężczyzn leżących w wyoranych bruzdach ziemi. Obok nich leżała broń myśliwska. Zatrzymany 46-latek z gminy Wojcieszków i jego 24-letni syn tłumaczyli, że broń znaleźli poprzedniego dnia i nie strzelali z niej do leśnej zwierzyny. 

 - Zabezpieczony przez funkcjonariuszy sztucer miał zamontowaną lunetę z nakładką termowizyjną. Myśliwy powiedział policjantom, że taki „zestaw” umożliwia polowanie w nocy. Sprawdzając zabezpieczoną broń mundurowi stwierdzili, że w komorze ładowania pozostała łuska naboju, po wystrzelonym pocisku. Sztucer został zabezpieczony, a mężczyźni zatrzymani w policyjnej celi – relacjonuje Józwik.

 Policjanci przeszukując ich dom i zabudowania znaleźli jeszcze prawie 30 sztuk amunicji do sztucera. Mężczyźni nie mieli „zezwolenia” na posiadanie broni i amunicji. Zabezpieczony nielegalny arsenał będzie teraz przekazany do laboratoryjnych badań.

Pędzili bimber

Przeszukując posesję mężczyzn, policjanci znaleźli też aparaturę do domowej produkcji alkoholu, beczkę w której było około 50 litrów zacieru, a także ponad 75 litrów „samogonu”. Policjanci zabezpieczyli całą „aparaturę”, nielegalny alkohol i zacier.

Zatrzymany 46-latek już usłyszał zarzuty. Za nielegalne posiadanie broni, kłusownictwo i „bimbrownictwo” grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Jego syn też usłyszał zarzut. Za kłusownictwo grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Wkrótce ich sprawą zajmie się sąd.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama