Wczoraj napisała do nas Czytelniczka, alarmując o złym stanie dróg:
- „Jechałam dziś z Radzynia przez Bystrzycę do Adamowa, i od Woli Osowińskiej do końca Bystrzycy było bardzo ślisko. To było rano około godz.9.00. Drogi białe, śnieg ubity i wyślizgany, nawet grama piachu, nie mówiąc o jakiejś soli. Jechałam bardzo wolno i na jednym z zakrętów, który był niestety pochyły, samochód się zsuwał do rowu, przez co wpadłam w poślizg. Na szczęście auto udało się wyprowadzić z tego poślizgu, bo prędkość była niewielka, ale gdyby z naprzeciwka ktoś jechał, to nie dałoby się uniknąć zderzenia, ponieważ samochód nie miał w tym miejscu żadnej przyczepności. On na zakręcie sam się zsuwał bokiem na sąsiedni pas. Zgłosiłam to od razu telefonicznie w UG Wojcieszków. Jutro sprawdzę czy cokolwiek zrobili w tej sprawie bo muszę pokonać tą samą trasę. Ostrożności i przyczepności życzę, pozdrawiam” - opisywała pani Ania.
Okazuje się, że dzisiaj, 16 stycznia, droga już była lepsza.
- Jechałam dziś ponownie tą trasą. Droga jest lepsza o tyle, że słońce trochę miejscami roztopiło i samochody rozjeździły śnieg. Gmina zareagowała o tyle, że posypała piachem skrzyżowania z drogami dojazdowymi, żeby dojeżdżający mogli wyhamować, aby ustąpić pierwszeństwa. Niestety, zakręty się już nie załapały. Ale dzięki słońcu chociaż miejscami przebija asfalt – relacjonuje Czytelniczka.
- Za to w Adamowie nawet boczne uliczki osiedlowe są zadbane. Były sypane chemią i błoto pośniegowe było zgrabiane na tyle, że przebija asfalt – dodaje kobieta.
Zachęcamy Czytelników, aby informowali nas o najgorszych, najbardziej niebezpiecznych odcinkach dróg.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.