"Chwilowy kryzys zażegnany". Pracownicy szpitala jednak dostaną pełne wynagrodzenie
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor: Patryk Pytlak | Zdjęcie: Zdj. ilustracyjne
Szpital w Łukowie | foto Zdj. ilustracyjne
reklama
Przeczytaj również:
Informacje łukowskiePracownicy łukowskiego szpitala otrzymają pełne wynagrodzenie za wrzesień. Chociaż jeszcze w piątek starosta powiatu łukowskiego mówił, że luki w budżecie nie da się załatać.
reklama
Jeszcze w piątek podczas sesji rady powiatu Dariusz Szustek zapewniał, że powiat łukowski nie posiada wolnych środków, aby uzupełnić lukę, jaka powstała w budżecie szpitala. Najbardziej na tej luce mieli ucierpieć pracownicy szpitala. Personel medyczny miał nie otrzymać pełnego wynagrodzenia za wrzesień. Zamiast 100 proc. mieli otrzymać 80 proc. pensji.
Sytuacja zmieniła się w poniedziałek. Po naszym artykule na ten temat, Dariusz Szustek przekazał, że lekarze dostaną 100 proc. należności - Chwilowy kryzys zażegnany - napisał starosta powiatu łukowskiego. Internauci dopytywali go, czy wszyscy pracownicy otrzymają pełne wynagrodzenie - Tak, wszyscy dostaną 100 proc. - odpowiedział Szustek.
Na Facebooku użytkownicy pytali Szustka o to kiedy pracownicy otrzymają wyrównanie. - Będzie lada moment. Rozmawiałem dziś z dyrektorem i zapewniał mnie, że w ciągu 1-2 dni wypłaci resztę należności - odpowiedział starosta.
Starosta powiatu łukowskiego musiał uporać się z lawiną komentarzy i pytań.
"Jeszcze warto byłoby się zastanowić nad kwestią sprawiedliwego zaszeregowania pracowników zgodnego z ich kwalifikacjami. Jak na razie pielęgniarki z mgr czy specjalizacją pracują za pieniądze jak po licencjacie, czy liceum medycznym…" - napisała pani Weronika. Starosta zgodził się z internautką i dodał "Trzeba udoskonalać system wynagrodzeń i jeszcze zadbać o pracowników niemedycznych, o czym wielokrotnie wspominaliśmy z panem dyrektorem na spotkaniach z kierownictwem NFZ i Ministerstwa Zdrowia".
Starosta był również pytany m.in. o to kiedy w szpitalu będą lepsze posiłki oraz co chciał uzyskać, ucinając wynagrodzenie pracownikom. Dariusz Szustek zaprzeczył, jakoby te kwestie zależały od niego. - Szpitalem zarządza dyrektor, a nie starosta - uciął temat.
Próbowaliśmy skontaktować się ze starostą powiatu, z pytaniem skąd nagle znalazły się pieniądze na "zażegnanie tego chwilowego kryzysu". Jednak nie uzyskaliśmy żadnej odpowiedzi. Dariusz Szustek jest w delegacji.
Z tym samym pytaniem zwróciliśmy się do dyrektora SPZOZ w Łukowie Mariusza Furlepy - Realizujemy kontrakt z NFZ-em stąd mamy pieniądze - odpowiedział Furlepa.
Zapytaliśmy dyrektora również, czy w następnych miesiącach pracownicy szpitala mogą spodziewać się kolejnych problemów z pensjami. Mariusz Furlepa nie potrafił odpowiedzieć na to pytanie. - Zobaczymy. Wszystko będzie zależne od tego, czy będziemy realizować kontrakt, czy coś się zmieni w naszej służbie zdrowia po wyborach, czy nie. Wiele czynników na to się składa - odpowiedział Furlepa.
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.