Zespołem lekarzy kierowała Jolanta Goławska, lekarz anestezjolog, zastępca Ordynatora Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii oraz koordynator transplantacyjny w łukowskim szpitalu.
Dawca to młody mężczyzna, u którego stwierdzono śmierć mózgową. Dał on nowe życie pięciu osobom, a innym pomoże w odzyskaniu zdrowia. Narządy od zmarłego pobierało w łukowskim szpitalu siedem zespołów transplantacyjnych składających się z lekarzy, pielęgniarek, instrumentariuszek.
Oczekiwali w Polsce
Kiedy narządy i tkanki były pobierane w Łukowie, pacjenci oczekujący na przeszczep oraz zespoły transplantacyjne czekały w gotowości w różnych ośrodkach transplantacyjnych w Polsce. Biorcy zostali wybrani z krajowej listy oczekujących przez Centrum Organizacyjno-Koordynacyjne do Spraw Transplantacji "Poltransplant".
Serce przetransportowano do Krakowa, płuca do Poznania, wątrobę do Gdańska, jedna z nerek dawcy oraz tkanka oczna trafiły do Lublina, druga nerka, trzustka oraz pozostałe tkanki do Warszawy. Narządy otrzymało pięć osób.
Zostały przeszczepione chorym tego samego dnia w ośrodkach w różnych części Polski. Pacjenci mieli od 40 do 67 lat. Dziś już wiemy, że przeszczepione narządy podjęły swoje funkcje.
Pobrane od dawcy tkanki mięśniowo-szkieletowe i tkanki oczne będą wykorzystane do operacji ortopedycznych, okulistycznych. Pomogą w poprawie stanu zdrowia chorych.
Szybki transport
Transport pobranych narządów odbywał się śmigłowcami, samolotami i karetkami. Serce, płuca i wątroba były przewożone helikopterem.
- Policyjny helikopter dostarczył do Bazy Lotniczej w Dęblinie płuca, skąd wojskowym transportem lotniczym "poleciały" do specjalistycznego ośrodka i zostały przeszczepione.
Płuca, serce i wątroba musiały być dostarczone transportem lotniczym ze względu na konieczność jak najszybszego ich przeszczepienia po pobraniu.
- W przypadku serca ten czas wynosi cztery godziny od pobrania, jeśli chodzi o płuca - od sześciu do ośmiu godzin – mówi Jolanta Goławska.
Wyjątkowe wydarzenie
- To było szczególne wydarzenie. To rzadkość, żeby tyle narządów było jednorazowo pobranych. Od 2016 roku mamy w łukowskim szpitalu pobrania i są to zwykle dwa w ciągu roku. Nigdy się nie zdarzyło, żeby pobrano aż tyle narządów. Najczęściej pobierane są nerki z wątrobą, nerki z sercem – informuje Goławska.
Przeszczepianie organu jest obecnie najskuteczniejszą i, co ważne, jedyną metodą leczenia w prawie wszystkich przypadkach schyłkowej niewydolności narządów.
- Niestety z wielu powodów, najczęściej jednak pozamedycznych, do takiego pobrania dojść nie może. Główny problem to nastawienie społeczne i brak odpowiedniej edukacji. Dlatego kolejka oczekujących się wydłuża i liczba dawców wciąż jest ograniczona – mówi Jolanta Goławska.
Ścisła współpraca
Taki wysokospecjalistyczny zabieg, jaki miał miejsce w Łukowie, wymaga perfekcyjnej koordynacji zespołów medycznych i rygorystycznych procedur. Był możliwy dzięki pełnemu zaangażowaniu osób, które wykonują ogromną pracę, aby z powodzeniem doszło do pobrania, a następnie przeszczepienia narządu.
- Jako koordynator szpitalny pragnę podziękować wszystkim osobom zaangażowanym w przeprowadzenie procedury, przygotowanie dawcy i pobranie wielonarządowe. Dziękuję dyrekcji, lekarzom, pielęgniarkom, diagnostom, krwiodawstwu, całemu zespołowi oddziału intensywnej terapii, na którym pacjent - dawca wcześniej przebywał - dziękuje Jolanta Goławska.
I dodaje:
- Przekazanie organów do przeszczepu jest to akt najwyższego człowieczeństwa, to niewyobrażalne dobro dane drugiemu człowiekowi. Transplantacja to nadzieja i każdy z nas może być jej częścią - mówi Goławska.
Ważne rozmowy
Lekarka podkreśla, jak ważne jest, żeby rozmawiać w rodzinie na temat ewentualnego przekazania narządów do przeszczepu.
- To ważne, żeby nasi bliscy wiedzieli, jakie mamy o tym zdanie. W Polsce zgoda na pobranie narządów jest domniemana, ale tak naprawdę lekarze zawsze pytają rodzinę o stosunek potencjalnego dawcy do transplantacji. Pytają, czy kiedykolwiek wyrażał swoją wolę w tej kwestii, czy za życia wyrażał sprzeciw - informuje Jolanta Goławska.
Wyrażenie sprzeciwu
Jeśli nie zgadzasz się na oddanie po śmierci swoich komórek, tkanek i narządów do przeszczepienia, możesz zgłosić swój sprzeciw do Centralnego Rejestru Sprzeciwów.
Oświadczenie woli
Wiele osób decyduje się jednak na gest przeciwny - spisanie oświadczenia woli, gdzie informują, że chcą po śmierci oddać organy dla chorych. Wypełniając takie oświadczenie, informując o tym rodzinę, ułatwia się jej decyzję w trudnym momencie.
NAUCZANIE ŚW. JANA PAWŁA II O ODDANIU ORGANÓW DO PRZESZCZEPU:
Decyzja oddania własnego narządu, np. nerki, czy zgoda na pobranie organów z ciała zmarłej bliskiej osoby nie jest łatwa. Jednak od tej decyzji często zależy uratowanie czyjegoś życia. Ojciec Święty Jan Paweł II w Encyklice Evangelium vitae napisał, że na heroizm naszej codzienności „składają się małe lub wielkie gesty bezinteresowności, umacniające autentyczną kulturę życia. Pośród tych gestów na szczególne uznanie zasługuje oddawanie organów, zgodnie z wymogami etyki, w celu ratowania zdrowia, a nawet życia chorym, pozbawionym niekiedy wszelkiej nadziei”
CO MÓWIĄ PRZEPISY O POBIERANIU ORGANÓW?
1. Narządy można pobierać ze zwłok, jeżeli osoba zmarła za życia nie wyraziła sprzeciwu.
2. W przypadku osób małoletnich lub niemających zdolności do czynności prawnych sprzeciw może wyrazić przedstawiciel ustawowy.
3. Małoletni powyżej 16. roku życia mogą samodzielnie wyrazić sprzeciw.
W Polsce obowiązuje tzw. zgoda domniemana, co oznacza, że każda osoba, która nie zarejestrowała sprzeciwu, może być dawcą po śmierci.
OŚWIADCZENIE WOLI – WYRAŻAM ZGODĘ NA POBRANIE SWOICH ORGANÓW PO ŚMIERCI
Oświadczenie woli to dobrowolny dokument, w którym dana osoba wyraża zgodę na pobranie po swojej śmierci komórek, tkanek lub narządów do przeszczepu.
Można je pobrać i wydrukować ze strony internetowej Poltransplantu (www.poltransplant.org.pl).www.poltransplant.org.pl
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.