reklama
reklama

Zaczynamy przegrywać na polskim rynku - alarmuje Krzysztof Borkowski

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Inf. prasowa

Zaczynamy przegrywać na polskim rynku - alarmuje Krzysztof Borkowski - Zdjęcie główne

Prezes Borkowski o przyszłości branży mięsnej | foto Inf. prasowa

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Dzieje się wokół Siedlec24 maja odbyło się Walne Zgromadzenie UPEMI – Unia Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego. W jego trakcie poruszono trudności z jakimi zmaga się branża mięsna.
reklama

- Upodobanie Polaków do wieprzowiny nie słabnie. Rocznie zjada się jej w kraju blisko 40 kg na osobę. Dla porównania - w tym czasie statystyczny obywatel konsumuje niewiele ponad 2,5 kg wołowiny. Teoretycznie więc, wciąż są warunki do utrzymywania hodowli trzody chlewnej na poziome zbliżonym do tego, jaki mieliśmy, kiedy Polska wchodziła do Unii Europejskiej. Tymczasem od tego czasu pogłowie świń spadło z 18,5 mln sztuk do niespełna 9 mln obecnie - poinformował PAP wiceprezes Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego UPEMI Krzysztof Borkowski.

Zdaniem Borkowskiego polska produkcja wymaga wsparcia, które powinno objąć zarówno wielkie hodowle, jak również mniejsze gospodarstwa, ponieważ potrzebny jest też rozwój mniejszej, wysokojakościowej produkcji lokalnej. Dodał przy tym, że niezbędne jest jednak zapewnienie możliwości zbytu tych produktów.

reklama

- Obecnie nie ma go gdzie sprzedać, bo sieci zamiast lepszego i droższego produktu lokalnego, wolą położyć na półce tańszy produkt globalny. Są jednak kraje, które sobie z tym poradziły i potrafiono tam nakłonić sklepy do tego, by włączyły produkty lokalne do oferty - przekonywał wiceprezes UPEMI.

Borkowski dodał, że pieniądze nie powinny być przeznaczane na dopłaty, bo jak stwierdził jest to "przejadanie" środków. Zamiast tego należy przeznaczyć je na budowanie silnych gospodarstw i konkurencyjnych zakładów przetwórczych, w których niezbędne są inwestycje w automatyzację i robotyzację procesów technologicznych.

- Do zbudowania silnej polskiej marki za granicą niezbędne będzie zaangażowanie wszystkich resortów i samego premiera. Podam przykład: skoro kupujemy za miliardy uzbrojenie od Koreańczyków, powinniśmy też z nimi rozmawiać o dostępie naszych produktów do ich rynku - podsumował Borkowski.

reklama

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu siedlcesiedzieje.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama