reklama
reklama

Alicja Cichoń: Mocny głos kobiet

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Mat. prasowy

Alicja Cichoń: Mocny głos kobiet - Zdjęcie główne

Alicja Cichoń wierzy, że w Polsce możliwa jest zmiana | foto Mat. prasowy

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z SiedlecAlicja Cichoń jest radną powiatu mińskiego. Od 8 lat mocno angażuje się w walkę o praworządność i prawa kobiet.
reklama

Pani Alicjo, warto było?

Walczyć o praworządność? Tak. I mam nadzieję, że po 15 października nasze społeczeństwo odetchnie. Te dwie kadencje PiS to nieustanna walka o to, co zniszczyli. Od pierwszych miesięcy ich władzy protestowałam z innymi obywatelkami i obywatelami. Pamiętam te noce spędzone zimą w Warszawie na Wiejskiej przy minusowej temperaturze. Pamiętam protesty, podczas których kobietom wykręcano ręce, atakowano je gazem łzawiącym. Pamiętam lokalne i ogólnokrajowe manifestacje w obronie praworządności, kiedy stawaliśmy pod sądami. Byłam organizatorką mińskich protestów, wspierałam te w Mrozach czy Sulejówku.

Czy coś się zmieniło?

Tak, Kaczyński boi się kobiet, bo my nie gadamy, my działamy. Widać było, że zmieniał retorykę. Presja ma sens. Aczkolwiek literalnie zmiana może nastąpić w pełni po 15 października. Przywrócimy rządowe finansowanie in vitro, usuniemy recepty dla tabletki „po”, damy kobietom wybór w sprawie aborcji do 12. tygodnia ciąży. Wprowadzimy rzetelną edukację seksualną, poprawimy standardy okołoporodowe. Żadna kobieta nie będzie się bała zachodzić w ciążę. Nie będziemy likwidować 500+, a wprowadzimy 1500 zł dla każdej mamy, która zechce wrócić do pracy po urodzeniu dziecka. Pamiętajmy, że to nasz rząd wprowadził chociażby urlopy ojcowskie czy urlopy rodzicielskie. Chcemy, by w każdej gminie był żłobek.

reklama

A w innych obszarach życia?

Wszystko można sprawdzić na stronie www.100konkretow.pl. Pokazujemy propozycje dla przedsiębiorców, dla opieki zdrowotnej, dla seniorów. Pokazujemy, co proponujemy w temacie energetyki, edukacji czy świeckiego państwa.

Dlaczego podjęła pani decyzję o kandydowaniu?

Jestem radną powiatu mińskiego od 2018 roku. Z samorządem związana jestem od 11 lat, ponieważ pracuję w Urzędzie Miasta w Mińsku Mazowieckim. Od 4 lat współpracuję też z posłanką Kamilą Gasiuk-Pihowicz, a w swoim CV mam 7 lat prowadzenia biura poselskiego. Poznałam bardzo dobrze potrzeby mieszkańców naszego regionu. Nie bałam się mocno akcentować problemy, jakie trzeba rozwiązać – w infrastrukturze drogowej czy ochronie zdrowia. Ale widzę, że samorząd to za mało, brakuje już narzędzi do pomagania mieszkańcom powiatu czy regionu. Te narzędzia mogę zdobyć, mając mandat poselski.

reklama

Jak może pani wykorzystać ten mandat?

Bardzo ważna jest dla mnie naprawa ochrony zdrowia. Szpitale powiatowe nie radzą sobie z kosztami, jakie muszą ponosić na coraz wyższe opłaty za energię elektryczną, ogrzewanie, utylizację odpadów medycznych, podnoszenie płac. A wycena usług medycznych nie wzrasta. Tygodniowe leczenie zapalenia płuc w szpitalu powiatowym wyceniane jest na mniej więcej 7 tys. zł, a w szpitalu specjalistycznym na 15 tys. zł. Trzeba chociażby znieść limity. Samorządy mają zabierane pieniądze poprzez ruchy rządu. Brakuje środków na budowę dróg i remonty. Oświata finansowo kuleje. Rząd dzieli środki z KPO, których nie ma, ponieważ nie spełnia zasad praworządności. Rozdają „kartoniki” z pieniędzmi, których prawdopodobnie nie będzie w ogóle, jeśli ta władza się utrzyma. My gwarantujemy, że po wygranych wyborach Donald Tusk w kilka dni przeprowadzi niezbędne rozmowy na szczeblu europejskim, by Polki i Polacy mogli skorzystać ze środków z KPO. To mniej więcej po 700 mln zł na każdy powiat. Ogromne pieniądze, wiele inwestycji i działań do zrealizowania, chociażby w kontekście budowy dróg, zrównoważonej mobilności czy ochronę zdrowia. Pamiętajmy, że Mińsk Mazowiecki cały czas czeka na dodatkowe dwa tory, na remont dworca kolejowego...

reklama

Jak Koalicja Obywatelska chce wygrać wybory?

Przekonując niezdecydowanych, kobiety i młodych. Blisko 52% wyborców to kobiety, a część z nich nie chodzi na wybory, bo mają poczucie obowiązków domowych do spełnienia tego dnia lub są bardzo zmęczone tygodniem pracy zawodowej i w domu. A to właśnie od kobiet wiele zależy, bo dużo z tego, co zostało zniszczone, dotyczy kobiet. Młodzi, natomiast, oczarowywani są bajkami o likwidacji podatków itd. Oczarowywani są przez tych, którzy uważają, że kobiety to część dobytku,  że w naszym kraju nie ma miejsca dla osób innej wiary czy orientacji seksualnej. 

Jak pani ocenia swoje działania w samorządzie?

Mam poczucie sprawczości i to staram się dać moim wyborcom. To, co zrealizowałam jako radna, to postulaty moich wyborców. Poprawa bezpieczeństwa w infrastrukturze drogowej, wzmocnienie profilaktyki zdrowotnej kobiet, walka z wykluczeniem komunikacyjnym. Moje sukcesy są namacalne: sygnalizacja świetlna na jednym z niebezpiecznych skrzyżowań w Mińsku Mazowieckim, sfinansowanie dokumentacji projektowej budowy „od zera” jednej z najważniejszych dróg powiatowych w moim mieście, utrzymanie funkcjonowania pracowni mammografii w mińskim szpitalu, skuteczna walka o dofinansowanie ze środków samorządu wojewódzkiego remontu części położniczej oddziału ginekologiczno-położniczego w mińskim szpitalu. O wszystkim na bieżąco informuję w mediach społecznościowych. Z diety radnej opłacam też część czynszu biura wspólnego z posłanką Kamilą Gasiuk-Pihowicz i europosłem Andrzejem Halickim, co pozwala mi na swobodne spotkania z wyborcami.

reklama

Jakie ma pani wrażenia z ostatnich dni kampanii wyborczej?

Bardzo pozytywne. Zawsze otwarta jestem na rozmowy. Widać potrzebę zmiany.  Obywatelki i obywatele chcą żyć w Polsce dobrej dla przedsiębiorców, dla rolników, dla rodzin. I my to gwarantujemy, co można sprawdzić na stronie www.100konkretow.pl.

Czy nasz region ma potencjał na więcej mandatów Koalicji Obywatelskiej?

Oczywiście! Myślę, że od jakiegoś czasu społeczeństwo jest bardziej uważne, bardziej krytyczne i widzi, że nie ma już innego wyjścia, jak zmienić władzę w Polsce. A to możemy uczynić przy urnach wyborczych, bo to nam daje demokracja. A jeszcze jej trochę jest…

 

Materiał sfinansowany przez KKW KOALICJA OBYWATELSKA PO .N IPL ZIELONI

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu siedlcesiedzieje.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama