W środę przed godziną 19.00 mundurowi z Komisariatu Policji w Adamowie zostali powiadomieni o zdarzeniu drogowym, do jakiego doszło w Konorzatce. Ze zgłoszenia wynikało między innymi, że zderzyły się trzy osobówki i że są osoby ranne.
Policjanci którzy przyjechali we wskazane miejsce ustalili, że kierujący samochodem marki Toyota 26-latek z powiatu lubartowskiego zderzył się z samochodem marki Audi, którym kierował 25-letni mieszkaniec gminy Serokomla. Dodatkowo w toyotę uderzył jeszcze renault, którym kierował 25-latek z gminy Łuków.
W wyniku wypadku pasażer i kierujący audi, a także kierowca toyoty doznali obrażeń ciała i zostali przewiezieni do szpitala. Na szczęście po badaniach lekarskich okazało się, że urazy jakich doznali, nie zagrażają ich życiu.
W wyniku wypadku pasażer i kierujący audi, a także kierowca toyoty doznali obrażeń ciała i zostali przewiezieni do szpitala. Na szczęście po badaniach lekarskich okazało się, że urazy jakich doznali, nie zagrażają ich życiu.
Ze wstępnych ustaleń policjantów drogówki wynika, że kierujący toyotą na łuku drogowym, na mokrej nawierzchni jezdni, stracił panowanie nad kierowanym autem i po zjechaniu na lewą stronę jezdni uderzył w jadące z przeciwka audi.
Okazało się, że w toyocie na przedniej osi zamontowane były opony o różnym rozmiarze i różnej rzeźbie bieżnika. Jedna z opon była „letnia” druga zaś „zimowa”. Dodatkowo okazało się też, że w chwili zderzenia pojazdów kierujący i pasażer audi nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Teraz prowadzący postępowanie ustalą dokładne okoliczności i szczegóły zdarzenia, a sprawa najdzie swój finał w sądzie.
