Wypadek drogowy miał miejsce miejsce około południa za Trzebieszowem. Jak informuje rzecznik prasowy łukowskiej policji asp. sztab. Marcin Józwik, brały w nim udział trzy samochody: Fiat Panda, kierowany przez 41-letniego mieszkańca Łukowa, osobowy Seat, którym jechał 29-latek z Zabrza oraz dostawczy Renault Master, którym kierował 23-letni mieszkaniec Radomia. Wszyscy trzeźwi.
Na chwilę obecną mundurowi nie informują o oficjalnych przyczynach zdarzenia, jednak jak poinformowali naszą Redakcję świadkowie, najprawdopodobniej sprawcą wypadku był Seat, który podjął manewr wyprzedzania jadącego przed nim Fiata Pandy. Według relacji świadków, doszło do kontaktu między samochodami, a później do nadjeżdżającym z przeciwka dostawczym Renault.
Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że kierowca seata w trakcie jazdy w ostatniej chwili zauważył poprzedzającego go fiata pandę i nie chcąc najechać na jego tył ratował się ucieczką na prawe pobocze. Jednak mimo takiego manewru uderzył w tylny narożnik fiata pandy. Po tym uderzeniu fiat przemieścił się wprost pod jadącego z przeciwka busa.
Droga w miejscu zdarzenia jest zablokowana. Poszkodowanym został kierujący Fiatem Pandą mężczyzna, którego z ranami głowy przetransportowano do szpitala w Łukowie. Ponadto jak informuje policja, wszyscy kierujący byli trzeźwi.