Do tego groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w sobotę na drodze w Dębowierzchach. Na jadącego po jezdni biegnącej w obszarze leśnym volkswagena wbiegł nagle łoś.
- Kierujący pojazdem 36-latek z gminy Międzyrzec Podlaski nie zdążył wyhamować, zwierzę zostało uderzone przez auto. Masywne zwierzę poważnie uszkodziło samochód i omal nie wpadło do jego wnętrza. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia kierujący autem oraz jadący z nim 41-latek doznali niegroźnych urazów. Niestety, wyniku zderzenia łoś padł - informuje Marcin Józwik, oficer prasowy łukowskiej policji.
Policjanci apelują o zachowanie ostrożności i ograniczenie prędkości, zwłaszcza w rejonie kompleksów leśnych, gdzie prawdopodobieństwo nagłego pojawienia się dzikich zwierząt na drodze jest bardzo duże. Zderzenie nawet z niewielkim zwierzęciem jest groźne. Oprócz poważnych uszkodzeń pojazdu prowadzi równie często do obrażeń osób nim podróżujących.
Zderzenie auta z łosiem
Opublikowano:
Autor: Łuków24 | Zdjęcie: KPP w Łukowie
Przeczytaj również:
WiadomościO dużym szczęściu mogą mówić dwaj mężczyźni, którzy podróżując volkswagenem zderzyli się z łosiem. Masywne zwierzę poważnie uszkodziło samochód i omal nie wpadło do jego wnętrza. Na szczęście kierowca i pasażer auta doznali niegroźnych urazów.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE