reklama

Zakleszczył się w rowerowym stojaku

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Redakcja

Zakleszczył się w rowerowym stojaku - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościWyjazdy do pożarów traw i nieużytków, interwencje przy kolizjach drogowych, a także pomoc mężczyźnie... który zakleszczył się w rowerowym stojaku. Gdzie jeszcze interweniowała w zeszłym tygodniu straż pożarna?

Pożar sadzy

W poniedziałkowy poranek 1 kwietnia, straż pożarna pojawiła się na ul. Gałczyńskiego w Łukowie, gdzie w jednym z domów zapaliła się sadza w kominie. Zawodowi strażacy z PSP w Łukowie wygasili palenisko, ugasili płomienie w kominie gaśnicą i sprawdzili miernikiem, czy w domu nie występuje czad. Zabezpieczyli też miejsce zdarzenia.

Zapalił się samochód

Jeden zastęp PSP interweniował także na ul. Międzyrzeckiej w Łukowie w poniedziałek 1 kwietnia. Około godz. 13:40 palił się samochód marki BMW. Strażacy ugasili ogień, który pojawił się w bagażniku auta, zabezpieczyli miejsce zdarzenia i przekazali pojazd właścicielowi. Prawdopodobną przyczyna pożaru to zwarcie instalacji elektrycznej w samochodzie.

Zderzenie w Karwowie

We wtorek 2 kwietnia na drodze wojewódzkiej 806 w Karwowie (gm. Trzebieszów) zderzyły się dwa samochody: Seat i Volkswagen. Do akcji zadysponowane zostały dwie jednostki Państwowej Straży Pożarnej z Łukowa i zastęp OSP z Trzebieszowa. Gdy strażacy przyjechali na miejsce, zobaczyli znajdującego się w rowie seata i volkswagena zaparkowanego na poboczu jezdni. Kierowcy tych pojazdów byli już pod opieką ratowników medycznych. Strażacy odłączyli więc akumulatory w samochodach i instalację gazową w jednym z nich i zabezpieczyli miejsca zdarzenia. Ruch na drodze wojewódzkiej początkowo był całkowicie wstrzymany, a następnie odbywał się wahadłowo. Zdarzenie odnotowano około godz. 8:40.

Pożar w "Małej Jedynce"

Również we wtorek (2.04) na ul. Stasia i Nel w Łukowie około godz. 9:30 zauważono zadymienie w budynku szkolnym, w tzw. "Małej Jedynce". Na miejsce przyjechały cztery pojazdy Państwowej Straży Pożarnej, w tym dwa ciężkie wozy bojowe i dwa pojazdy operacyjne. Strażacy zarządzili ewakuację budynku, w którym znajdowało się 266 osób, głównie przedszkolaków i uczniów najmłodszych klas szkoły podstawowej. Z uwagi na duże zadymienie strażacy musieli pracować w aparatach tlenowych, a dzieci udały się do budynku "Jedynki" przy ul. Partyzantów. Stamtąd zabierali je rodzice bądź opiekunowie. O zdarzeniu poinformowany został dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1 w Łukowie oraz burmistrz miasta.

Gdy strażacy zlokalizowali źródło zadymienia, okazało się że w budynku jest pożar w jednym z pomieszczeń gospodarczych. Gdy ugaszono płomienie wodą, sprawdzono też miernikiem stężenie niebezpiecznych substancji w powietrzu. Strażacy użyli też kamery termowizyjnej by sprawdzić, czy nadmiernie nie nagrzały się ściany budynku. W międzyczasie przewietrzyli też placówkę. W zdarzeniu tym nikt nie odniósł obrażeń. Wstępną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.

Wypalają trawy

Kolejne interwencje we wtorek 2 kwietnia związane były z pożarami traw i nieużytków. Około godz. 12:50 jeden zastęp PSP gasił ogień na ul. Piaskowej w Łukowie, który zagrażał okolicznym zabudowaniom. Około godz. 17:30 jednostka PSP z Łukowa i zastęp OSP z Dąbia gasiły ogień w Wólce Zastawskiej (gm. Stanin), gdzie paliła się pryzma drzewa opałowego. Tu również istniało zagrożenie przeniesienia się ognia na sąsiedni budynek.

Trzecim wyjazdem tego dnia do palących się traw, był ten w Jarczewie (gm. Wola Mysłowska) około godz. 19. W miejscowości tej paliły się trzciny przy stawach rosnące w sąsiedztwie lasu. Ogień gasili przy użyciu tłumic ochotnicy z Jarczewa i Dworni, a także zastęp PSP z Łukowa. Ostatni odnotowany we wtorek pożar miał miejsce w Stoczku Łukowskim. Około godz. 19:50 ogień gasił zastęp miejscowej OSP.

Pracę w środę 3 kwietnia strażacy rozpoczęli od kolejnego wyjazdu do pożaru traw. Tym razem w Leszczance (gm. Trzebieszów) paliły się nieużytki, a ogień przedostał się na jedną z posesji, obejmując m.in. altanę i drzwi do budynku. Strażacy (jednostka OSP z Trzebieszowa) podała dwa prądy wody: jeden na płomienie, a drugi na obronę budynku. Zdarzenie odnotowano około godz. 13:30.

Także w środę kilka minut przed godz. 17 straż pożarna udała się do miejscowości Stara Róża (gm. Stoczek Łukowski) gdzie miał palić się las. Po przyjeździe ochotników ze Stoczka Łukowskiego i jednostki OSP ze Starej Róży okazało się jednak, że pali się trawa i nieużytki rolne i że częściowo zagrożony pożarem jest budynek. Strażacy podali 2 prądy wody i ugasili płomienie.

Uderzył w drzewo

Ostatnim wyjazdem w środę 3 kwietnia był ten na ul. Zapowiednik w Łukowie. Około 5 minut po godz. 22 samochód osobowy marki Opel Astra uderzył lewą stroną w drzewo i wylądował w rowie. Gdy na miejsce dojechały 2 zastępy PSP, strażacy zauważyli jedną osobę, która samodzielnie opuściła pojazd. Osobie tej została udzielona pierwsza pomoc medyczna. Ratownicy założyli kołnierz ortopedyczny i przekazali kierowcę medykom. Następnie odłączono akumulator w pojeździe i zabezpieczono miejsce zdarzenia.

Pożar domu

W nocy ze środy na czwartek 3/4 kwietnia w Toczyskach w gminie Stoczek Łukowski kwadrans przed godziną 2 w nocy palił się dom. Ogień gasiły trzy jednostki straży pożarnej. Na miejsce przybyła Państwowa Straż z Łukowa oraz ochotnicy z OSP w Stoczku Łukowskim i OSP w Zgórznicy. Jak relacjonują na swoim profilu na Facebooku strażacy ochotnicy ze Stoczka Łukowskiego, początkowe zgłoszenie dotyczyło pożaru sadzy, jednak po dojechaniu na miejsce okazało się, że płonie poddasze budynku mieszkalnego. Działania w środku utrudniał gęsty dym oraz spadające elementy więźby dachu i płyt gipsowych. Ratownicy musieli więc pracować w aparatach tlenowych. Wynieśli z budynku dwie butle gazowe, które groziły wybuchem.

W pożarze nikt nie ucierpiał, ponieważ przed przyjazdem służb domownicy zdążyli samodzielnie wydostać się z budynku. Ogień gaszono czterema prądami wody, a po zakończeniu działań straż pożarna sprawdziła budynek za pomocą kamery termowizyjnej. Zastępy wróciły do koszar przed godziną rano. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia zamiast pożaru sadzy mogło być zwarcie instalacji elektrycznej.

Dachował samochód

Około godz. 5:20 w czwartkowy poranek 4 kwietnia na drodze krajowej nr 63 na wysokości Dminina (gm. Łuków) dachował samochód osobowy, którym kierował 21-letni mieszkaniec powiatu radzyńskiego. Mężczyzna najprawdopodobniej zasnął za kierownicą i zjechał do rowu. Na miejscu pracowały m.in. 2 zastępy PSP z Łukowa, które zabezpieczyły miejsce zdarzenia. Strażacy wydostali kierowcę z samochodu, założyli mu kołnierz ortopedyczny, podali tlen i przekazali ratownikom medycznym. Ci następnie zabrali go do szpitala.

Kolejne interwencje

W czwartek 4 kwietnia odnotowano też dwa pożary nieużytków. Dochodziło do nich około godz. 11 w Nowej Rudzie (gm. Serokomla) gdzie blisko hektar terenu gasiła jednostka PSP z Łukowa oraz zastęp OSP Serokomla, a także około godz. 12:15 na ul. Łapiguz w Łukowie (interwencja PSP w Łukowie). Strażacy ponadto zabezpieczali w czwartek około godz. 11:15 lądowanie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, jakie miało miejsce w Borowinie w gm. Stanin (interwencja PSP z Łukowa oraz OSP Stanin ). Dzień później jeden zastęp PSP zmywał plamę substancji ropopochodnej na ul. Farnej w Łukowie. Interwencję odnotowano około godz. 10:50. Natomiast kilka chwil po godz. 15 w piątek (5.04) strażacy zostali wezwani do palących się nieużytków na ul. Stodolnej. Ogień za pomocą wody i tłumic gasił zastęp PSP.

Potrącił 4 osoby

W sobotę rano 6 kwietnia strażacy zostali wezwani do kolizji, do której doszło na Al. Kaczyńskich w Łukowie. Na przejściu dla pieszych na przechodzące 4 nastolatki najechał kierujący autem 75-latek. Na miejscu interweniowały dwa zastępy PSP, które udzieliły pomocy medycznej jednej z poszkodowanych osób, a dwie następne ułożyły na noszach typu deska i przekazały ratownikom medycznym. Miejsce zdarzenia zabezpieczono.

Pokonał go rowerowy stojak


Nietypowa interwencja nadeszła około godz. 13:20 w sobotę. Na ul. Staropijarskiej w stojaku rowerowym zakleszczył się mężczyzna. Na miejsce przybył zastęp PSP, który wyswobodził mężczyznę i przekazał go ratownikom medycznym.

Pożary traw

Weekend zdominowały jednak pożary traw i nieużytków. Do tego typu interwencji dochodziło w sobotę 6 kwietnia w Stoczku Łukowskim (godz. 12:21, interwencja OSP Stoczek Łukowski), Gułowie w gminie Adamów (godz. 12:24 interwencja, OSP Adamów), Rolach w gminie Łuków (godz. 16:44, interwencja PSP Łuków), Adamowie (godz. 19:12, interwencja OSP Adamów), Turzych Rogach (godz. 19:40, interwencja OSP Łazy i OSP Turze Rogi) oraz w Trzebieszowie (godz. 19:56, interwencja OSP Trzebieszów).

Potrącenie 9-latka

Kilka minut przed godz. 16 w sobotę (6.04) w Sulejach potrącony został przez samochód 9-letni chłopiec. Na miejsce przybyła jednostka PSP z Łukowa, która pomagała przetransportować dziecko do karetki. Wcześniej chłopcem zajęli się ratownicy medyczni. Miejsce zdarzenia zabezpieczono.

Kolejne pożary traw

W niedzielę 7 kwietnia strażacy ponownie wyjeżdżali do palących się traw i nieużytków. Interweniowali o godz. 19:26 w Starym Jamielniku (gm. Stoczek Łukowski), gdzie spłonęło około 15 arów trawy (interwencja PSP Łuków i OSP Jedlanka), a także w Dąbiu w gm. Łuków, gdzie paliło się 10 arów Trawy. Pożar ten przed godziną 20 gasiła jednostka miejscowej OSP oraz zastęp PSP z Łukowa.

Zderzenie w Adamowie

Tydzień pracy strażacy zakończyli interwencją na ul. Wyszyńskiego w Adamowie w niedzielny wieczór 7 kwietnia. Około godz. 20:40 zderzyły się tam dwa samochody: Skoda Rapid i Ford Mondeo. Kierujący pojazdami sami opuścili auta, a strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli akumulatory w samochodach i uprzątnęli płyny eksploatacyjne z jezdni. Droga w miejscu zdarzenia była zablokowana.




Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE